Biuro

i

Autor: Ewa Sas, Radio ESKA Biuro

Płatny dojazd do darmowego parkingu. Absurd przy Biurze Strefy Płatnego Parkowania w Krakowie [AUDIO]

2017-03-15 17:39

Mieszkańcy, którzy przyjeżdżali załatwić sprawę w Biurze Strefy Płatnego Parkowania przy al. 3 Maja, mieli do dyspozycji siedem miejsc postojowych. Kiedy ulica stała się dwukierunkowa - w związku z remontem mostu na Rudawie - miejsca zniknęły. Darmowy parking wyznaczono od strony ul. Reymonta, ale żeby tam wjechać, trzeba... zapłacić za wjazd na parking prywatny. 

- Tam jest taka sytuacja, że trzeba przejechać przez parking, który jest zarządzany przez prywatną spółkę. Przez ten parking się tylko przejeżdża, nie parkuje się tam. Podjeżdża się bezpośrednio przed stadion Wisły, tam jest teren zarządzany przez Zarząd Infrastruktury Sportowej. Ci klienci, którzy przyjeżdżają do Biura Strefy Płatnego Parkowania, mogą zaparkować tam bezpłatne - mówi Jan Machowski z krakowskiego magistratu. 

Jednak o tym zdaje się nie wiedzieć sam parkingowy, który pilnuje wjazdu od strony Reymonta. Kierowcom, którzy przyjeżdżają, każe płacić 5 złotych za skorzystanie z parkingu. - Problem polega na tym, że nie każdy z pracowników tego prywatnego parkingu wie, że jest taka sytuacja jaka jest, tymczasowa. Spółka Miejska Infrastruktura zwracała uwagę temu prywatnemu podmiotowi - tłumaczy Machowski. 

Stałe i bezpłatne miejsca parkingowe przy Biurze Strefy Płatnego Parkowania mają wrócić wraz z końcem remontu mostu na Rudawie i przywróceniem jednokierunkowego ruchu na al. 3 Maja. Według zapewnień urzędników, ma to nastąpić za miesiąc.

Więcej szczegółów w materiale Ewy Sas, reporterki Radia ESKA:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki