Muzycy dadzą za wygraną?

i

Autor: William Iven / Unsplash Muzycy dadzą za wygraną?

Kraków: Miasto zakazuje ulicznym artystom używania nagłośnienia [AUDIO]

2016-02-11 19:14

Zdaniem jednych, to walka z hałasem. Zdaniem innych - walka z muzykami. Miasto zakazało używania nagłośnienia ulicznym artystom na Rynku Głównym. 

- Te osoby, które się do nas zgłoszą, że chcą stać na Rynku, i poproszą o taką zgodę, będą miały zapisane, że nie będą mogły używać wzmacniaczy - mówi Jan Machowski z krakowskiego magistratu. Jeżeli muzycy będą korzystać z nagłośnienia, mogą się spodziewać interwencji straży miejskiej i kar.

Urzędnicy tłumaczą, że taka decyzja została podjęta na życzenie mieszkańców centrum miasta. Nie wszystkim jednak podoba się taki krok. - Szczerze powiedziawszy, mam wrażenie że to jest uszczęśliwianie na siłę. Cisza nocna w okolicach Rynku jest dosyć wirtualnym tworem, bo nawet jeśli imprezy nie są głośne, to hałas ludzi "poimprezowych" jest dużo bardziej uciążliwy. Rynek to specyficzne miejsce do funkcjonowania, jesteśmy wszyscy tego świadomi - mówi Medard Starzycki, mieszkaniec Rynku.

Dużo bardziej uciążliwe wydają się być imprezy masowe organizowane w Starym Mieście. Jednak Jan Machowski z krakowskiego magistratu argumentuje, że takie wydarzenia odbywają się rzadko, a muzycy przeszkadzają mieszkańcom codziennie. - To jest hipokryzja - komentuje Robert Pieculewicz, który gra na Rynku na gitarze. Muzyk zapowiada, że mimo wszystko będzie wychodził grać ze wzmacniaczem.

Posłuchaj materiału Marcela Wandasa, reportera Radia ESKA:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki