Prawie 1.300.000 mililitrów, i każda kropla jest jak lekarstwo. Do Szpitala Położniczo-Ginekologicznego na Ujastku w Krakowie przybyła 200 dawczyni mleka dla wcześniaków. Bank Mleka działa już od 3 lat i cieszy się rosnącą popularnością wśród mam, które mają nadmierną laktację po porodach. Honorowa dwusetna mama, Małgorzata Kwiecińska, tłumaczy jak to wygląda w praktyce.
- Otrzymujemy, my dawczynie, odpowiednie pojemniczki na to mleko, mrozimy je we własnych warunkach, a w momencie gdy się uzbiera określona liczba, z tego co pamiętam dwa litry, to wtedy dzwonimy i przyjeżdża kurier medyczny, który odbiera ten pokarm od nas i przywozi tutaj - mówi.
Zobacz koniecznie >>> Kurierzy rzucali paczkami klientów. InPost: zostali zwolnieni dyscyplinarnie [WIDEO]
Wcześniaki są szczególnie narażone na różne infekcje z powodu zaburzonej odporności, dlatego mleko matki jest tak ważne, bo jest na to lekarstwem.
- Pod kątem właśnie odżywienia, głównie my patrzymy na przewód pokarmowy i układ immunologiczny. Wszystkie te procesy mogą być w pewien sposób zaburzone. Trawienie, perystaltyka jelit, tutaj pokarm naturalny rzeczywiście jest dla tych dzieci wręcz zbawienny - mówi koordynatorka Banku Mleka Magdalena Jarosz.
Jedną z najważniejszych funkcji mleka matki dla niemowlęcia jest to, że chroni jelita przed szkodliwymi bakteriami.
Posłuchaj naszego materiału:
Podcasty
Playlisty tematyczne
