Zdjęcie poglądowe

i

Autor: gwendoline63 / pixabay.com Zdjęcie poglądowe

Ktoś wrzucił żywego kota w worku do śmietnika. Przechodzień usłyszał miauczenie

2016-06-28 14:25

Kot leżał w śmietniku uwięziony w szczelnie zawiązanym worku. Odgłosy dochodzące z kosza usłyszał przechodzień. 

Upał, metalowy kontener na śmieci, a w nim, w szczelnie zawiązanym worku leżał kilkudniowy, mały kot. Na szczęście miauczenie uwięzionego w śmietniku futrzaka usłyszał przechodzień, który zawiadomił dyżurnego straży miejskiej.

Gdyby nie błyskawiczna interwencja, zwierzę najpewniej by nie przeżyło. Patrol straży miejskiej przekazał uratowanego w Podgórzu zwierzaka pracownikom Krakowskiego Towarzystwa Opieki Nad Zwierzętami. Sprawę prowadzi teraz policja.

>>> Mieszkaniec Bolesławia zabił psa, bo ten... za głośno szczekał


Tymczasem do schronisk jak co roku w okresie wakacyjnym trafia całe mnóstwo psów i kotów, których właściciele chcą się pozbyć przed urlopami. Zwierzaki często porzucane są na ulicy. Czekają na nowych właścicieli. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki