- Mamy grządki w paletach, gdzie zaczynają rosnąć cukinie, buraki. Zasadziliśmy bzy, agrest, ostrężyny. Mamy siedziska z palet, będziemy kończyć siedziska z opon. Kolorowe chorągiewki, żeby jeszcze było weselej! - mówi Joanna Wendorff z Fundacji Czas Wolny - Inspiracją były parki w Berlinie, gdzie z palet są zrobione jakieś siedziska, z opon czy framug do okien są zrobione mini werandy. Zamarzyłyśmy z koleżanką, żeby coś takiego stworzyć w Krakowie!
Park jest tymczasowy, bo plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje zabudowę tego miejsca.
- Udostępniliśmy tymczasowo działkę, którą zarządzamy na ten tymczasowy park. Uprzątnęliśmy teren, dostarczyliśmy nasiona łąki kwietnej. Wspieramy tę inicjatywę - mówi Katarzyna Pałka z Zarządu Zieleni Miejskiej.
Ukryty park to tylko początek zmian na Zabłociu. Mieszkańcy pokazali, że chcą więcej zieleni. Właśnie ruszyła budowa parku Stacja Wisła, który będzie gotowy w przyszłym roku. Autorzy skweru chilloutu też chcą walczyć o swoje miejsce. Wysłali interpelację do radnych, planują też wystawę na której pokażą jak mieszkańcy są związani z nowym miejscem.
Posłuchaj materiału Kasi Kasprzyk, reporterki Radia Eska: