To 10 złotych jest warte fortunę. Masz je w swoim portfelu?
Każdy w teorii zdaje sobie sprawę z wartości pieniędzy. To jednak tylko teoria, bo banknot o nominale 10 złotych na pierwszy rzut oka jest wart nie mniej, nie więcej niż wspomniany nominał. To jednak tylko teoria, bo w obiegu są także banknoty o wartości znacznie większej, niż mogłoby się wydawać i wcale nie chodzi tu o środki płatnicze ze średniowiecza czy królewskiego skarbca. Pieniądze, które aktualnie są w obiegu również osiągają kosmiczne ceny. Dla przykładu, banknot kolekcjonerski o nominale 10 złotych sprzedano nawet za ponad 3 tys. złotych! Na popularnych portalach bez większego wysiłku znajdziemy aukcje, gdzie dziesięciozłotówka jest warta o wiele więcej, niż sugeruje nominał. Jak to możliwe?
Cenny banknot o nominale 10 zł. Jak go rozpoznać?
Diabeł tkwi oczywiście w szczegółach, czyli m.in. w numerze seryjnym konkretnego banknotu. Najcenniejsze i najbardziej pożądane wśród kolekcjonerów to te z serii początkowych, takich jak:
- AA,
- AB,
- BB.
Lub z serii końcowych, np.:
- YA,
- ZA.
To oczywiście nie wszystko. Numizmatycy zwracają także uwagę na numery, jakie występują po wspomnianej serii. Oczywiście nie chodzi o losowe ciągi cyfr tylko takie, które występują rzadko. Mowa np. o numerach takich jak:
- 1234567,
- 8765432,
- 7777777,
- 2222222,
- 2000000.
Popularne wśród kolekcjonerów są także tzw. radary. To numery, których kombinacja pozostaje taka sama przeczytana od początku i od końca, np.:
- 2848482,
- 5817185,
- 6590956.
Dla osób lubujących się w kolekcjonowaniu środków płatniczych istotny jest stan fizyczny samych pieniędzy. Największą wartość osiągają banknoty, które są w idealnym bądź bardzo dobrym stanie. Wartość pieniądza znacznie spada, jeśli jest on uszkodzony bądź mocno zniszczony. Wartość niektórych, nietypowych banknotów osiągała już na internetowych aukcjach kwoty nawet kilkunastu tysięcy złotych.