Po zatrzymaniu Norwega opiekę nad dziewczynką przejmie dziadek
Oświęcimski sąd zdecydował w niedzielę, 6 listopada o przyznaniu tymczasowej opieki nad dzieckiem dziadkowi. Zgodnie z informacjami prokuratury, dziadek wyjechał już do Danii i prawdopodobnie w poniedziałek wróci z wnuczką do Oświęcimia. Obecnie dziewczynka pozostaje pod opieką duńskich służb socjalnych.
Dodatkowo, oświęcimska prokuratura wystąpiła do tamtejszego sądu rejonowego z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego, 14-dniowego aresztowania dla Ingebrigta G. Sąd na posiedzeniu zastosował ten środek zapobiegawczy. Następnie, oświęcimska prokuratura przesłała akta do Prokuratury Okręgowej w Krakowie, ta zaś wystąpiła z wnioskiem do Sądu Okręgowego w Krakowie o europejski nakaz aresztowania (ENA) za 26-letnim Norwegiem.
26-latek przebywa w komendzie w Danii, gdzie czeka na rozstrzygnięcie sądu duńskiego. Po otrzymaniu dokumentów z Polski, zdecyduje o ekstradycji. Wiadomo, że Norweg poprosił policję, by poinformowali jego matkę o jego sytuacji. Duńczycy skontaktowali się z ambasadą Norwegii, która oferuje swojemu obywatelowi pomoc prawną. To standardowa procedura.
Prokuratura podejrzewa, że motywem zbrodni było najprawdopodobniej dziecko.
- W prokuraturze rejonowej w Oświęcimiu, wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutów zabójstwa, czyli działania z zamiarem pozbawienia życia 26-letniej kobiety, poprzez zadanie jej ciosów nożem, które skutkowały zgonem kobiety, a także zarzutu uprowadzenia 5-letniej dziewczynki - mówi prokurator Janusz Hnatko.
Dramatyczna śmierć matki i porwanie 5-letniej Mii
Ciało 26-latki znalazł jej ojciec w sobotę, 5 listopada w mieszkaniu w Oświęcimiu. Jak poinformowała prokuratura, kobieta miała rany cięte i kłute szyi – wskazujące na udział osób trzecich. Na miejscu znaleziono też zakrwawiony nóż. Znikła wówczas córka kobiety i Ingebrigta G. – 5-letnia Mia. Zgłoszenie policja otrzymała przed godz. 17:00. Na terenie Polski i Europy rozpoczęto poszukiwania mężczyzny podejrzewanego o zabójstwo kobiety i porwanie dziecka. Ogłoszony został również Child Alert.
Około godz. 22:00 w sobotę, 5 listopada podejrzewanego zatrzymali do kontroli drogowej duńscy funkcjonariusze na autostradzie w Kopenhadze. Mężczyzna kierował volkswagenem, a na tylnym siedzeniu pojazdu znajdowała pięcioletnia córka. Dziewczynka ma polskie i norweskie obywatelstwo.
Według nieoficjalnych informacji, 26-letnia matka dziewczynki od ok. trzech lat przebywała w Polsce, wcześniej była w Norwegii. Norweg, biologiczny ojciec, miał prawdopodobnie ograniczone prawa rodzicielskie. Do Oświęcimia przyjechał wraz ze swoją matką pod koniec października i zamieszkał z byłą partnerką oraz z ich dzieckiem. Matka mężczyzny na początku listopada wyjechała z Oświęcimia do Norwegii.