Co trzeci projekt BO wylądował w koszu. Czy tak powinno być?

62 procent wniosków do Budżetu Obywatelskiego zostało w tym roku odrzuconych przez urzędników. W kontrze do doniesień o największej liczbie odrzuconych wniosków od lat, Mateusz Płoskonka z Wydziału Polityki Społecznej i Zdrowia mówi: rok temu odrzuconych projektów było 44 procent. Tegoroczna edycja nie odstaje więc od poprzednich lat pod tym względem.

Patrząc statystycznie jest to liczba porównywalna do lat poprzednich. Ocena, którą przeprowadzaliśmy teraz i którą zakończyliśmy ósmego sierpnia, była przeprowadzana na podstawie tych samych kryteriów przez te same instytucje, co poprzednio.

Według Tomasza Pytko, wieloletniego członka Rady BO, taka liczba odrzuconych wniosków to katastrofa.

Wielki pogrom wśród projektów. To jest bardzo przykre, bo niektóre jednostki miejskie - i to trzeba podkreślić - chcą doprowadzić do tego, by ten projekt się nadawał. Czasem wystarczy coś niewielkiego zmienić, zmienić działkę, na której ma powstać - dajmy na to - park. Czasem trzeba coś doprecyzować, ale to jest dobra wola. A tej dobrej woli urzędników brakuje.

Odwołać się od decyzji urzędników można do 22 sierpnia. Aby to zrobić, po zalogowaniu na stronie budzet.krakow.pl należy wejść w zakładkę naszych projektów i obok okienka z odrzuconymi wnioskami będzie możliwość złożenia protestu.