Ćwierćfinały play-off Tauron Hokej Ligi! Cracovia zagra z aktualnym mistrzem Polski

Comarch Cracovia uległa w poprzednim sezonie Unii, która później została mistrzem Polski. W obecnej edycji Tauron Hokej Ligi Pasy zakończyły fazę zasadniczą na tym samym miejscu, jak sezon wcześniej. Zakończyliśmy sezon zasadniczy na 6. pozycji. W konsekwencji zagramy z aktualnym mistrzem Polski. Bardzo dużo czasu poświęciliśmy sprawom taktycznym – głównie w grze w tercji obronnej i ataku. Trenowaliśmy także grę w przewagach i osłabieniach, we wszystkich strukturach, czyli również większych przewagach i mniejszych osłabieniach. Jesteśmy po głębszej analizie Uni Oświęcim. To pokazuje, że solidnie przepracowaliśmy ostatnie dni. Mamy do dyspozycji wszystkich zawodników. Przystępujemy do pierwszego meczu w komplecie - mówi trener Cracovii Marek Ziętara.

W sezonie zasadniczym 3 mecze wygrali Oświęcimianie, natomiast 2 Pasy. Ostatni pojedynek to pewne zwycięstwo Unii 6:1 na własnym terenie. W drużynie atmosfera jest bardzo dobra. Jesteśmy bojowo nastawieni. Play-offy to zupełnie inne granie, zaczynamy rywalizację od stanu 0:0. Mogę zapewnić, że będzie dużo walki i poświęcenia. Damy z siebie 100 procent, jeśli nie więcej. Chcemy pokazać się z jak najlepszej strony. Wiemy, że przed nami ciężkie zadanie. Sercem, charakterem i wolą walki pokażemy, że to nam należą się półfinały. Nie możemy grać z Unią otwartego hokeja. Oświęcim ma bardzo dobrą ofensywę złożoną z dobrych napastników, którzy grali już w naprawdę dobrych ligach. Potencjał jest wysoki i nie możemy pójść na otwartą wymianę ciosów. Nie będziemy kalkulować wysokich wyników. Tego wcześniej nie ustalamy. Chcemy postawić na obronę i kontratak. Wystarczy, że strzelimy jedną bramkę więcej od Unii i to nam wystarczy - przekonuje kapitan Pasów Szymon Marzec.

Elementów taktycznych jest masa. Nie możemy grać tak, żeby uszczelnić obronę, a zarazem grać równie dobrze w ataku. Nie zakładam jednak, że będziemy tylko się bronić. Przy potencjale ofensywnym Unii, postawienie wyłącznie na defensywę nie jest optymalnym rozwiązanie. Mamy przedyskutowane parę aspektów,. Będziemy zmieniać systemy, rytm gry, będziemy bronić i atakować. Dostosujemy nasz styl w zależności od sytuacji na lodowisku - zdradza Marek Ziętara.

Pierwszy mecz już dziś o 17:00 w Oświęcimiu, jutro Cracovia i Unia także zagrają na oświęcimskim lodowisku. W Krakowie oba zespoły zaprezentują się w czwartek i piątek. Do półfinału przejdzie drużyna, która zdobędzie cztery wygrane.