Tego nie wiedzieliście o komarach
Według Lasów Państwowych, w naszym kraju występuje około 50 gatunków komarów. 36 z nich pije ludzką krew, ale tylko samice. Krew jest im niezbędna do wytworzenia jaj. Samce żywią się nektarem kwiatów. Najpospolitszy w kraju jest komar brzęczący i to właśnie on najbardziej dokucza nam, gdy wleci przez okno i nie pozwala nam spać. Komary przenoszą także wiele poważnych chorób, jak malaria, żółta febra, denga czy japońskie zapalenie mózgu. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że niektóre z nich mogą skończyć się nawet śmiercią. Wiele osób, w tym specjalistów zauważyło, że w tego lata na komary nie narzekamy. Owadów jest znacznie mniej niż w poprzednich latach. Okazuje się jednak, że wcale nie jest to dobra wiadomość.
Dlaczego brak komarów powinien nas zaniepokoić?
To, że nie ma komarów albo jest ich mało, jest złą wiadomością z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze, komary stanowią pożywienie dla wielu gatunków zwierząt, między innymi ptaków, takich jak jeżyki, jaskółki, sikorki. Komarami żywią się też jeże, żaby i niektóre ryby. Jeśli więc komarów nie będzie, te zwierzęta nie będą miały co jeść. Po drugie, brak komarów jest też oznaką suszy, czyli zmian klimatycznych. Wysychają zbiorniki, zwłaszcza te płytsze, które są najbardziej potrzebne komarom do rozmnażania. Do rozwoju larw wymagana jest bowiem odpowiednia temperatura i nagrzanie wody. Głębsze wody z tego powodu ich nie interesują, powiedział portalowi Zielona Interia prof. Piotr Tryjanowski z poznańskiego Uniwersytetu Przyrodniczego.