Ekipa „ekologicznych kosiarek” w małopolskim parku narodowym. Turyści są zachwyceni

Ojcowski Park Narodowy. Wzdłuż szlaków pracuje już ekipa „ekologicznych kosiarek”

Pod miłym określeniem ekipy „ekologicznych kosiarek” kryją się prawdziwie miłe istoty, czyli owce i kozy, które od 10 maja pasą się w małopolskiej Dolinie Prądnika. Choć obraz ten najczęściej kojarzy nam się z Podhalem, to również w Ojcowskim Parku Narodowym prowadzi się coroczny wypas zwierząt. Choć OPN jest najmniejszą tego typu jednostką w Polsce, liczącą nieco ponad 21 kilometrów kwadratowych, nieustannie cieszy się ogromnym zainteresowaniem turystów, choćby z racji swojego dogodnego położenia, nie wspominając oczywiście o walorach przyrodniczych. Wystarczy zerknąć, jak w Ojcowie wyglądał ostatni długi weekend majowy. Przygotowaliśmy dla was wówczas materiał prasowy, zachęcamy do zapoznania się ze szczegółami.

Ojcowski Park Narodowy w Małopolsce to przede wszystkim ostoja przyrody. Jak podaje Józef Partyka w publikacji „Ojcowski Park Narodowy: przewodnik turystyczny” (Warszawa, 2006), występuje tam około 950 gatunków roślin naczyniowych, w tym ponad 230 gatunków mchów i wątrobowców, 1200 odmian grzybów i około 200 rodzajów porostów. Jak czytamy, 84 gatunki roślin są chronione prawnie, np. róża alpejska, kruszczyk błotny czy kosatka kielichowa. OPN to także bogactwo fauny, z której najsłynniejsze są z pewnością rodzime nietoperze. Na terenie Ojcowa sklasyfikowano 17 gatunków tych zwierząt (z 25 występujących na terenie Polski). Najczęstszymi bywalcami jaskiń są m.in. nocek duży i podkowiec mały.

O dobra przyrody na terenie parku dbają nie tylko jego pracownicy, ale także zwierzęta. Jak poinformowała administracja OPN, od 10 maja w Dolinie Prądnika ponownie rozchodzą się dźwięki owczo-koziego chóru. Ekipa „ekologicznych kosiarek” rozpoczęła pracę w obrębie dwóch masywów skalnych, tj. Skał Wdowich i Góry Koronnej, należących do najcenniejszych ostoi roślin kserotermicznych i ciepłolubnych w OPN. Dlaczego owce i kozy są tak ważne?

Prowadzony wypas przyczynia się do przywrócenia bogactwa gatunkowego w obrębie tych ostoi i jest jednym z najbardziej skutecznych działań ochrony czynnej. Zwierzęta wyjadają roślinność miękkolistną, głównie trawy, pozostawiając gatunki kserotermiczne, które tworzą kolorowy aspekt muraw. Wypas owiec i kóz oprócz poprawy walorów przyrodniczych Parku, pozytywnie wpływa również na walor krajobrazowy, nawiązując do dawnych tradycji pasterskich tego regionu – pisze Ojcowski Park Narodowy.