Emaus w Krakowie bez plastikowej tandety. I nie tylko
W 2022 roku organizację odpustu Emaus przejął Wydział Kultury i Dziedzictwa Narodowego Urzędu Miasta Krakowa i z jego ramienia Krakowskie Forum Kultury. Decyzję tę tłumaczono tym, że odpust: "jest cennym przejawem dziedzictwa kulturowego i należy się mu ochrona". Magistrat przekazywał wówczas, że będzie walczył z plastikową tandetą na rzecz wyrobów rękodzielniczych i lokalnych produktów spożywczych. Dodatkowo, wprowadzono zmiany w kwestii estetyki, tzn. uporządkowano rzędy kramów i zadbano o spójność kolorystyczną namiotów.
W ostatnich latach, w związku z zalewem zabawek masowej produkcji i zatarciem się wielu typowo krakowskich tradycji, odpust zatracił wiele ze swojej autentyczności. Zamiast rękodzieła częściej można było tu spotkać importowane, plastikowe produkty, które nie mają związku z tradycją rzemiosła ani też z ludową czy wielkanocną twórczością. Wydarzenie przybrało charakter chaotyczny, a towar prezentowany był na przypadkowych i niespójnych stoiskach - przekazywała wówczas Katarzyna Olesiak, dyrektorka Wydziału Kultury i Dziedzictwa Narodowego Urzędu Miasta Krakowa.
Ubiegłoroczny odpust był więc pierwszym organizowanym pod skrzydłami miasta. Po raz pierwszy też przygotowano szczegółowy regulamin, w którym obok kwestii technicznych zawarto też zapisy dotyczące sprzedawanego asortymentu. Najbardziej istotną zmianą było wycofanie kontrowersyjnych produktów, w tym słynnych figurek "Żyda na szczęście".
Figurki te, utożsamiane przez niektórych z talizmanem przynoszącym szczęście, mają charakter antysemicki – stwierdzili sygnatariusze listu otwartego z czerwca 2021 roku, sprzeciwiający się obecności figurek „Żyda na szczęście” w przestrzeni publicznej.
Krakowski Emaus w 2023 roku. Czego nie kupimy na straganie?
W 2023 roku wystawcy są zobligowani do wcześniejszego przedstawienia oferowanego asortymentu. Do karty zgłoszenia muszą dołączyć minimum pięć zdjęć ukazujących, co mają zamiar sprzedawać na odpuście. Jak zastrzega organizator, "w przypadku braku minimalnej liczby zdjęć oferowanego asortymentu zgłoszenie może nie zostać rozpatrzone".
Tegoroczna lista produktów na "cenzurowanym" wydłużyła się. Podobnie, jak rok temu, tak i podczas najbliższego Emausu nie kupimy figurki Żyda z pieniążkiem "lub innym atrybutem związanym z bogactwem i finansami".
Towary nie mogą być nośnikiem treści powszechnie uznawanych za wulgarne i obraźliwe, zawierających nagość, pornografię, obscenicznych, obrażających uczucia innych osób, w tym również uczucia religijne, przedstawiających przemoc albo materiały o tematyce rasistowskiej - czytamy w regulaminie z 2023 roku.
W tegorocznym regulaminie znalazł się dodatkowo zapis zabraniający handlu zabawkami – atrapami broni. Na tej liście znajdziemy, na przykład, sprzedawany dotychczas na emausowych straganach drewniany miecz, pistolet na wodę czy na kulki. Organizator - KFK przekazuje, że zabawkowe atrapy broni mogą kształtować wśród osób małoletnich postawy agresywne, czego nie mogą promować. Złamanie zakazu przez wystawcę będzie skutkowało natychmiastowym usunięciem takich towarów oraz wykluczeniem sprzedawcy z udziału w przyszłorocznej edycji Odpustu Emaus.
Ponadto, stoiska dla wystawców będą mniejsze. W zeszłym roku do wyboru były dwa namioty o powierzchni 13,5 mkw. oraz 6,75 mkw. Teraz regulamin wskazuje, że będą one mierzyć 9 i 4 mkw. A co z cenami za udostępnienie stoiska? Niestety, sporo poszybują, nawet o... 400 procent w górę.
Rok temu wystawcy za miejsce pod namiotem płacili ok. 26 zł brutto za mkw. (21,08 zł/m2 netto). W tym roku - w przypadku namiotu o powierzchni 9 mkw. - cena za mkw. wynosi ponad... 75 zł brutto (61,11 zł netto). To prawie 300 procent podwyżki rok do roku. Natomiast za namiot czterometrowy wystawcy zapłacą ponad cztery razy więcej niż rok temu - blisko 110 zł brutto za mkw. (87,50 zł netto).
Emaus odbędzie się 10 kwietnia 2023 roku, w Poniedziałek Wielkanocny w godzinach od 09.00 do 17.00 przy ul. Senatorskiej, Kasztelańskiej i Tadeusza Kościuszki.