Czego lepiej nie robić w Walentynki? Polacy często o tym zapominają!

Walentynki zbliżają się wielkimi krokami. Jakich czynności lepiej unikać w ten dzień, aby nie ściągnąć pecha na swój związek?

W Walentynki lepiej nie prać ubrań. Nawet jeśli macie w domu stertę prania, odpuśćcie. Wykonanie tej czynności 14 lutego może doprowadzić bowiem do zmycia uczucia między partnerami, a tego raczej każdy z was wolałby uniknąć.

W Walentynki są znacznie przyjemniejsze rzeczy do roboty niż pójście do kina. A wizyta w tym miejscu w święto zakochanych symbolizuje pecha. Dlatego lepiej nie kusić losu.

Kłótnie w Walentynki są oczywiście rzadko spotykane, ale czasami dochodzi do sytuacji, w których partnerzy mają odmienne od siebie zdania, a wtedy o konflikt wcale nie tak trudno. W ten dzień nawet, jeśli druga połówka czymś was zezłości, lepiej odpuścić. Podobno jakie Walentynki, taka reszta roku.

W Walentynki lepiej nie tankować paliwa do pełna, jeśli nie robicie tego na co dzień. W przeciwnym razie jeszcze wasza druga połówka pomyśli, że chcecie ją zabrać w jakąś romantyczną trasę, nawet jeśli będziecie mieli zupełnie inne plany na ten dzień.

W Walentynki lepiej powstrzymać się od mycia podłogi. Stary przesąd mówi, że w ten dzień lepiej nie pozbywać się energii towarzyszącej danej parze. Nie ma co kusić losu!

Robótki ręczne związane z szyciem w Walentynki mogą doprowadzić do niepotrzebnych kłótni pomiędzy partnerami. W przesąd ten wierzy wiele osób, dlatego 14 lutego lepiej nawet nie patrzeć na maszynę.