W lipcu minął rok od wypadku przy moście Dębnickim, w którym zginął syn Sylwii Peretti. Oto pełny przebieg wydarzeń

W kółeczku zaznaczono jedynego naocznego świadka zdarzenia. Po długim dochodzeniu udało się ustalić, że jest to turysta z Wielkiej Brytanii.

Zdjęcie zostało udostępnione przez Małopolską Policję. Służby opublikowały nagranie z monitoringu oraz zdjęcia ze zdarzenia ku przestrodze.

W to miejsce uderzył samochód Patryka P. Podczas wypadku doszło do poważnego uszkodzenia wału.

Tuż po wypadku na miejscu zdarzenia zaczęły pojawiać się znicze.

Po tragicznej śmierci czterech młodych mężczyzn przechodnie zostawiali tam znicze, różańce i czerwone róże.

24-letni Michał i 23-letni Aleksander byli kuzynami.

Mężczyźni zostali pochowani na cmentarzu w Wieliczce. W wypadku zginął także 20-letni Marcin, który został pochowany na cmentarzu w Strumianach.

Patryk P. został pochowany na cmentarzu Grębałów w Krakowie.

Podczas uroczystości na cmentarzu doszło do poruszających scen. Matka Patryka P., przytuliła urnę swojego jedynego syna. Następnie ją ucałowała.

Matka Patryka P. do dzisiaj nie może pogodzić się ze śmiercią jedynego syna.

Na fali kontrowersji związanych z wypadkiem, dwukrotnie próbowano zdewastować grób Patryka P.

Obecnie na miejscu ostatniego spoczynku Patryka P. pojawiła się wymowna rzeźba, przedstawiająca Maryję, opłakującą zmarłego Jezusa, którego głowa leży na jej kolanach.