Zaginął Marcin Lubera. 3 lutego miał przyjechać do Giebułtowa
Zaginiony 28-letni Marcin Lubera mieszka na co dzień we Wrocławiu, pochodzi natomiast z miejscowości Giebułtów w gminie Wielka Wieś. 3 lutego miał pojawić się w domu rodzinnym, tak się jednak nie stało. Dzień później rodzice nawiązali kontakt z 28-latkiem.
Poinformował ich, że zjawi się w domu rodzinnym tego samego dnia, bo ma w okolicy spotkanie. Miał oddzwonić za dwie godziny, jednak tego nie uczynił - przekazuje małopolska policja.
Od tego czasu kontakt bliskich z Marcinem urwał się. Pod adresem jego zamieszkania nikogo nie zastano.
Trwają poszukiwania 28-latka z Giebułtowa. Rysopis zaginionego
- Wzrost: 190 cm
- Budowa ciała: szczupły
- Nos: okrągły, duży
- Oczy: brązowe
- Włosy: proste, krótko ścięte, ciemny blond
- Zarost: wąsy, broda
- Znaki szczególne: tatuaż na przedramieniu lewej ręki w kształcie bransoletki zakończonej po wewnętrznej stronie ręki figurą geometryczną.
Mężczyzna w czasie zaginięcia mężczyzna mógł być ubrany w czarną kurtkę z przeszyciami z materiału skóropodobnego i spodnie koloru szarego. Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje o zaginionym, proszone są o kontakt z Komisariatem Policji w Zielonkach na nr tel. 47 83 211 50 lub 112.