Lotnisko Balice

i

Autor: Jiri Ikonomidis, pexels.com/ nappy, pexels.com

WIADOMOŚCI

Niebezpieczna sytuacja na lotnisku w Balicach. Podróżny groził, że ma bombę

2025-01-15 8:44

We wtorek, 14 stycznia funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych Placówki Straży Granicznej w Krakowie-Balicach zostali wezwani na lotnisko w sprawie bomby. Ostatecznie okazało się, że podróżny, który groził, że posiada materiały wybuchowe, skłamał podczas odprawy. Z takimi głupimi żartami służby mają do czynienia regularnie. 58-latek został za swój wybryk ukarany, a służby apelują rozwagę.

Bomba na lotnisku w Balicach? Podróżny stwierdził, że "nie miał nic złego na myśli"

Jak czytamy w komunikacie Karpackiego Oddziału Straży Granicznej, 14 stycznia w godzinach nocnych funkcjonariusze pracujący w placówce Kraków-Balice zmuszeni byli do podjęcia interwencji w sprawie materiałów wybuchowych. Na lotnisku 58-letni mieszkaniec Częstochowy groził bowiem, że posiada w bagażu bombę. Pracownicy Służby Ochrony Lotniska natychmiast zawiadomili służby SG. Po przybyciu strażników na miejsce pasażer przyznał, że skłamał. To, że doszło "tylko" do głupiego żartu, potwierdziło sprawdzenie mężczyzny i jego bagaży. 58-latek tłumaczył się, że słowa o bombie wypowiedział w nerwach i że tak naprawdę nie miał nic złego na myśli. Podczas interwencji sprawdzono jego dane - nie figurował w systemach Straży Granicznej. W efekcie obywatel Polski za swoje nieodpowiedzialne zachowanie otrzymał mandat w wysokości 500 złotych. Ponadto kapitan statku powietrznego, którym "żartowniś" miał się udać do Norwegii, odmówił zabrania go na pokład.

Kraków-Balice. Interwencje Straży Granicznej w 2024 r.

W 2024 r. funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych Placówki Straży Granicznej w Krakowie-Balicach podjęli 88 działań na pokładach samolotów lub w terminalach, wskutek których dziesięciu podróżnych skierowano z wnioskami do sądu, natomiast 21 osób otrzymało pouczenie. Nałożonych zostało 55 mandatów o łącznej sumie 24 150 zł.

Ponadto strażnicy graniczni podjęli również na podkrakowskim lotnisku 232 interwencje wymagające działań minersko-pirotechnicznych. Osiem osób zostało w takich sytuacjach pouczonych i otrzymało mandaty na łączną kwotę 10 400 zł. Funkcjonariusze działali też po uzyskaniu informacji o zagrożeniu m.in. po żartach o podłożeniu lub posiadaniu materiałów wybuchowych. Takich przypadków było w ubiegłym roku czternaście.

Przypominamy podróżnym, aby uważać na słowa wypowiadane do obsługi i pracowników lotniska. Słowa: bomba, granat itp. TO NIE ŻART. Każdy sygnał o możliwości stworzenia zagrożenia jest natychmiast sprawdzany. Wiąże się to z wszczęciem odpowiednich procedur, a co za tym idzie, zakłóceniem pracy portu lotniczego, opóźnieniem odlotów, jak również sankcjami w postaci mandatu karnego czy odmowy udziału w locie - apelują służby w komunikacie.

Kraków Radio ESKA Google News
Autor:
Przejechaliśmy nową obwodnicą Krakowa! Tak wygląda ekspresówka, na którą czekała cała Polska

Niepołomice kończą wielką inwestycję. Puszcza wraca do domu

Krakowski QUIZ. Jak dobrze orientujesz się na Starym Mieście? Sprawdź się krakusie, sprawdź się turysto!
Pytanie 1 z 12
Budynek na zdjęciu to:
Teatr Słowackiego