Tatry. Koniec zagrożenia lawinowego
Od wtorku, 29 kwietnia Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe zawiesiło wydawanie codziennych komunikatów lawinowych. Na Kasprowym Wierchu zalegają już tylko pojedyncze płaty śniegu, a w Dolinie Gąsienicowej można napotkać jego resztki. Z kolei w Dolinie Pięciu Stawów Polskich pokrywa śnieżna ma jeszcze około 20 cm grubości. TOPR przypomina, że brak aktualnego zagrożenia lawinowego nie oznacza automatycznie bezpiecznych warunków w górach. Poruszanie się w terenie śnieżnym nadal wymaga zachowania dużej ostrożności – podkreślają w komunikacie ratownicy TOPR.
Służby Tatrzańskiego Parku Narodowego zwracają uwagę, że tatrzańskie stawy, w tym popularne Morskie Oko, szybko rozmarzają. Przyrodnicy apelują o niewchodzenie na taflę lodu, który jest cienki i może się łatwo załamać, co stwarza śmiertelne niebezpieczeństwo.

Komunikat wydał także Tatrzański Park Narodowy, jak poinformowano, w związku z trudnymi warunkami panującymi w rejonie Rysów, od środy, 30 kwietnia, tj. wcześniej, niż pierwotnie zakładano na wniosek TOPR zamknięty zostanie szlak turystyczny na odcinku Morskie Oko – Rysy (znaki czerwone) dla uprawiania wszelkich form narciarstwa i snowboardingu.
Stosunkowo niewielka ilość śniegu zwiększa ryzyko kolizji między narciarzami wysokogórskimi a turystami pieszymi poruszającymi się w tym rejonie – zaznacza TPN.
Tym samym cały obszar Tatrzańskiego Parku Narodowego zostaje zamknięty dla ruchu narciarskiego i snowboardowego. Decyzje o zamykaniu szlaków są podejmowane corocznie na podstawie monitoringu przyrodniczego.
Śnieg ginie w oczach i w wielu miejscach nie zabezpiecza wystarczająco roślinności i gleby. Obserwujemy już wybudzone świstaki i niedźwiedzie, ptaki przystępują do lęgów, samice wielu gatunków wkrótce urodzą młode. Dziękujemy za zrozumienie i stosowanie się do komunikatów – informują władze parku.