Marsz "Kraków wolny od nacjonalizmu". To sprzeciw m. in. przeciwko temu, co zrobił Grzegorz Braun
W niedzielę, 17 grudnia o 13.00 w stolicy Małopolski odbędzie się marsz. Uczestnicy przejdą z placu Matejki na plac Szczepański. 17 grudnia 2023 roku przypada bowiem setna rocznica zabójstwa pierwszego prezydenta wolnej Polski, Gabriela Narutowicza. Został on zastrzelony po wielodniowej nagonce, jaką rozpętali przeciwko niemu nacjonaliści, wykorzystując fakt, że prezydenta wybrali m.in. posłowie mniejszości narodowych: ukraińskiej, żydowskiej, białoruskiej i niemieckiej. Organizatorzy marszu w Krakowie chcą pokazać swój sprzeciw przeciwko gestom i mowie nienawiści, która niestety jest obecna także w debacie publicznej i u szczytów władzy. Najjaskrawszym przykładem jest skandaliczne zachowanie Grzegorza Brauna, radykalnie prawicowego posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, członka klubu Konfederacji. Braun we wtorek, 12 grudnia użył gaśnicy w Sejmie gasząc świece chanukowe. Chanuka, czyli żydowskie Święto Świateł obchodzone jest w Sejmie od 2007 roku. Grzegorz Braun także wystrzelił gaśnicę prosto w twarz kobiecie, która próbowała go powstrzymać. Konfederacja zawiesiła go w prawach członka Klubu, a Prezydium Sejmu odebrało mu połowę uposażenia na trzy miesiące i całą dietę na pół roku.
- Jak każdego roku w Krakowie, pójdziemy w marszu przeciw nienawiści motywowanej politycznie, przeciwko dyskryminacji i przemocy w życiu publicznym - piszą organizatorzy, czyli szereg organizacji, między innymi Komitet Obrony Demokracji - Małopolska, Stowarzyszenie IKRA, Wszechnica Oświeceniowo-Racjonalistyczna, Fundacja Równość.org.pl, Extintion Rebellion Kraków, Stowarzyszenie Kuźnica, Partia Razem, Polska 2050, Nowa Lewica, Partia Zieloni, Nowoczesna, Platforma Obywatelska, Inicjatywa Polska.