Kraków. Kolejne pobicie kontrolera biletów
Autobus, w którym doszło do bójki został zatrzymany na około 40 minut. Najpierw mówiono, że sprawcą pobicia był Brytyjczyk, jednak wiadomo już, że to Egipcjanin. On również, tak jak poszkodowany kontroler, trafił do szpitala.
- Agresor nie chciał wylegitymować się z dokumentów tożsamości. Zaczął się szarpać z naszym kontrolerem, doszło do rękoczynów. Wiem, że zareagował współpasażer, który próbował pomóc. Nasz kontroler został pobity i przewieziony do szpitala. Przyjechała policja i spisała napastnika - powiedział nam Piotr Wieczorek, rzecznik spółki Rewizor, która zatrudnia krakowskich kontrolerów.
Na razie nie wiadomo, jaki jest stan zdrowia poszkodowanego kontrolera. To niestety już czwarta napaść tego typu w ciągu ostatnich miesięcy.
- Obywatel nie miał uprawnienia do zniżki na przejazd. Doszło do naruszenia nietykalności cielesnej z obu stron. Obaj mężczyźni zostali pouczeni. Jeśli któraś strona będzie chciała coś zgłaszać, to oczywiście ma takie prawo, ale na razie takiego zgłoszenia nie mamy. Na obywatela Egiptu z naszej strony nie został nałożony mandat - powiedział nam oficer prasowy KMP w Krakowie, podkom. Piotr Szpiech.