Spis treści
Początek zimy bez śniegu. Opadów nie ma nawet w górach
Tegoroczna zima pod wieloma względami przypomina tę, którą mieliśmy w ubiegłym roku. Pierwsze opady śniegu pojawiły się już w drugiej połowie listopada i na chwilę zabieliły krajobraz. Niestety, śnieg, zwłaszcza w dużych miastach, błyskawicznie stopniał i od tego pory zdecydowana część kraju musi obejść się smakiem. Typowo zimowy krajobraz mamy tylko w rejonach górskich. W Tatrach ratownicy TOPR wciąż utrzymują pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Jednak już po rozpoczęciu astronomicznej zimy opadów jak nie było, tak nie ma. Ta sytuacja jednak już wkrótce ulegnie zmianie za sprawą potężnego pomuchu arktycznego powietrza, który oprócz chłodu, przyniesie również wyczekiwany przez wszystkich śnieg.
Do Polski nadchodzi potężny podmuch arktycznego powietrza. Wiadomo, kiedy się zacznie
Pierwszy podmuch chłodnego powietrza poczujemy już we wtorek, 23 grudnia. Wówczas od wschodu zaczną napływać zimne podmuchy. W ciągu dnia temperatura będzie oscylować wokół zera i na północy pojawią się przelotne śniegu, a w pozostałej części kraju śniegu z deszczem. Nocą chłód przyjdzie od północnego-wschodu. Na Podlasiu słupki termometrów pokażą nawet -11 st. C. W centrum i na północy do -7 st. C, do -3 st. C na Podkarpaciu. W środę, 24 grudnia Polska zostanie podzielona na pół. Chociaż w Wigilię chłodno będzie wszędzie, a tempertura będzie się wahać w granicach od -4 do -7 st. C, na północy będzie świeciło ostre, zimowe słońce, zaś na południu zawisną ciężkie chmury. Nocą znów chłodno, od -7 do -11 st. C.
W czwartek, 25 grudnia pogoda będzie sprzyjać. W ciągu dnia temperatury będą oscylować wokół -2 st. C, a w całej Polsce będzie świecić ostre słońce. Poteżniejszy mróz chwyci wówczas w nocy. Termometry pokażą od -8 do -12 st. C. Jeszcze w piątek, 26 grudnia w ciągu dnia pogoda zachęci do spacerów. Temperatura będzie w okolicach zera, a słońce wciąż będzie świecić, chociaż już nie aż tak intensywnie jak wcześniej. Za to nocą mróz przywędruje z północy na południe. Na pasie od Podkarpacia do Małopolski będzie -10 st. C, w pozostałej części kraju około -7 st. C. Od soboty, 27 grudnia aura za oknem znacznie się pogorszy. Temperatura będzie nieco powyżej zera, jednak w ciągu dnia będzie pochmurno, a na wschodzie będzie padał przelotny deszcz.
Kiedy śnieg spadnie w Polsce?
Ci, którzy wyczekują śniegu, muszą uzbroić się w cierpliwość. Chociaż niewielkie opady wystąpią podczas świąt, na więcej śniegu trzeba będzie poczekać. Ten zacznie padać dopiero w poniedziałek, 29 grudnia. Wówczas opady wystąpią w niemal całym kraju, jednak tylko na południu mają szansę sprawić, że warstwa świeżego śniegu nie stopnieje od razu. Bardziej intensywnych opadów należy się spodziewać we wtorek, 30 grudnia. Wówczas śnieg będzie padał w całej Polsce, z wyjątkiem zachodniej ściany kraju. Ujemne temperatury mogą sprawić, że jego niewielka warstwa utrzyma się do Nowego Roku.
