Nawałnice w Małopolsce. Setki interwencji straży pożarnej

Nawałnice w Małopolsce. Straż pożarna apeluje

We wtorek, 7 lipca przez Małopolskę przeszły nawałnice. Niespokojnie było także w nocy, kiedy odnotowywano burze i obfite opady. Choć noc w Krakowie przebiegła spokojnie, to w innych częściach regionu, m.in. w Myślenicach, powiecie bocheńskim, brzeskim i na Podhalu notowano fatalne warunki. Łącznie po nocy straż pożarna podjęła w Małopolsce 579 interwencji.

Najwięcej w powiecie brzeskim – ponad 200 zdarzeń oraz w powiecie bocheńskim – ponad 160. W województwie małopolskim około stu dachów zostało uszkodzonych. W Brzeźnicy w powiecie bocheńskim kierownik obozu podjął decyzję o przemieszczeniu obozu na plebanię do Poręby Spytkowickiej. Apelujemy, aby zachować ostrożność w najbliższych dniach – mówi mł. kpt. Hubert Ciepły z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Krakowie.

Prognozy pogody na najbliższe dni niestety nie są optymistyczne, a Małopolska jest realnie zagrożona podtopieniami, a nawet powodziami. Na dzień dzisiejszy (wtorek, 8 lipca) alertami IMGW objęte pozostaje całe województwo. Ostrzeżenia dotyczą burz i intensywnych opadach deszczu. Burze mogą wystąpić w całym regionie (drugi stopień, 80 proc. prawdopodobieństwa), podobnie jak intensywne opady deszczu. W przypadku drugiego zagrożenia najgorzej będzie w powiatach tatrzańskim, nowotarskim, suskim, wadowickim, oświęcimskim, chrzanowskim i olkuskim (trzeci stopień).

W obszarach występowania prognozowanych opadów burzowych, na mniejszych rzekach oraz w zlewniach zurbanizowanych, mogą wystąpić gwałtowne wzrosty poziomu wody i podtopienia. Punktowo istnieje możliwość przekroczenia stanów ostrzegawczych. Już w piątek w Małopolsce odbyło się posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Dziś zaplanowano kolejne spotkanie, które odbędzie się o godz. 11:00.

Prognozy wskazują na możliwość jeszcze bardziej gwałtownego przebiegu zjawisk oraz podniesienie ostrzeżeń do najwyższego – trzeciego – stopnia. Jednostki systemu ratowniczo-gaśniczego są w gotowości, podobnie jak wojewódzkie magazyny przeciwpowodziowe. Jesteśmy w kontakcie z samorządami. Stany wód w małopolskich rzekach są niskie lub średnie. Pracownicy Wód Polskich są przygotowani, a zbiorniki gotowe do przyjęcia dużej ilości wody. Proszę wszystkie służby o ścisłe monitorowanie sytuacji. Do mieszkańców apeluję o ostrożność i śledzenie komunikatów – mówi wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.