Nowa kapsuła czasu na Wawelu. Co się w niej znalazło?
W nowej kapsule znalazł się dokument podpisany przez metropolitę krakowskiego, abp. Marka Jędraszewskiego, dziekana kapituły katedralnej, ks. Jacka Urbana i proboszcza katedry, ks. Pawła Barana. „Na wieczną rzeczy pamiątkę, aby to, co najbardziej godne przekazania przyszłym pokoleniom nie zostało zatracone” – tak zaczyna się to przesłanie. W dokumencie opisane zostały prowadzone obecnie na Wieży Zegarowej prace konserwatorskie. W miedzianej tubie – wraz z nim - umieszczone zostały również relikwie św. Jana Pawła II i św. Jadwigi Królowej oraz dwa medale – osobiste dary od papieża Franciszka i abp. Marka Jędraszewskiego. Wraz z nową na wieży umieszczono także poprzednią tubę z 1716 roku.
– Wydarzenie prawdziwie historyczne. Coś się zamknęło, tzn. historia poprzedniego odnowienia Wieży Zegarowej. Zaczyna się nowa i stąd nowa kapsuła czasu. Nie wiemy, kiedy ona będzie odkryta. Ufamy Bożej Opatrzności, że będą to wydarzenia sprzyjające dobrym dziejom katedry na Wawelu, a ci, którzy będą do tej kapsuły zaglądać – na pewno z wielką ciekawością – odkryją ślady po nas. Pewno będą starali się zrozumieć nasz czas. To takie niewiarygodne wybiegać w przyszłość nieznaną, ale mieć świadomość, że zostawia się coś z nas i po nas – mówił metropolita krakowski, dziękując przy tej okazji wszystkim zaangażowanym w dzieło renowacji wieży.
Kapsuła czasu na Wawelu. Poprzednia powstała ponad 300 lat temu
Proboszcz katedry na Wawelu ks. Paweł Baran przypomniał, że poprzedni dokument sporządzono trzysta osiem lat temu z polecenia ówczesnego biskupa krakowskiego, Kazimierza Łubieńskiego i umieszczono go w kapsule czasu na dopiero co wyremontowanej wieży zegarowej. Po błogosławieństwie abp. Jędraszewskiego zawartość obu miedzianych tub – starej i nowej – została zamknięta i starannie zalakowana. Na szczycie Wieży Zegarowej proboszcz katedry umieścił kapsuły czasu w odnowionej, pozłacanej gałce, górującej nad świątynią. Następnie odmówiono modlitwę w intencji wszystkich robotników, biorących udział w pracach.
— Idąc za tradycją, postanowiliśmy umieścić drugą, nową kapsułę, która została specjalnie na tę okoliczność wykonana — wyjaśnił proboszcz ks. Paweł Baran.