Spis treści
- Obowiązek zakrywania ust i nosa
- Nowe przepisy dotyczące zakrywania ust i nosa
- Nowe przepisy dotyczące maseczek: co się zmieni?
- Zaświadczenie lekarskie, a zakrywanie ust i nosa. Kto może od nas egzekwować?
- Zaświadczenie lekarskie, a maseczki. Jakie czekają nas kary?
Obowiązek zakrywania ust i nosa
Obowiązek zakrywania ust i nosa towarzyszy nam od kilku miesięcy. Do tej pory dotyczył on głównie komunikacji publicznej, sklepów i galerii handlowych czy urzędów. Lekarze podkreślają, że to właśnie maseczka lub przyłbica, wraz z częstą dezynfekcją rąk i zachowaniem dystansu, jest w stanie w dużej mierze uchronić nas przed zakażeniem COVID-19.
Zobacz także: Kiedy skończy się pandemia koronawirusa? Ekspert nie ma dobrych wiadomości
Nowe przepisy dotyczące zakrywania ust i nosa
Niestety w ciągu ostatnich dni notujemy bardzo wysoki wzrost zachorowań na koronawirusa w Polsce. Z tego względu minister zdrowia Adam Niedzielski wraz z komendantem głównym policji Jarosławem Szymczakiem zapowiedzieli surowsze kontrole pod kątem zakrywania ust i nosa. Co dokładnie się zmieni?
Nowe przepisy dotyczące maseczek: co się zmieni?
Obowiązek zakrywania ust i nosa dotyczy wszystkich. Wyjątkiem są osoby, które przedstawią stosowny dokument, potwierdzający całościowe zaburzenie rozwoju, zaburzenia psychiczne, niepełnosprawność intelektualną w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim lub trudności w samodzielnym zakryciu lub odkryciu ust i nosa.
Zaświadczenie lekarskie, a zakrywanie ust i nosa. Kto może od nas egzekwować?
Jeśli u kogoś będą występować wspomniane objawy, konieczne będzie pokazanie stosownego zaświadczenia. Może od nas jego wymagać policja, ale również straż miejska.
Po wejściu w życie znowelizowanych przepisów osoba, która z różnych przyczyn, np. zdrowotnych, nie może zakrywać ust i nosa, będzie musiała na wezwanie policjanta czy funkcjonariusza straży miejskiej okazać zaświadczenie lekarskie - poinformował rzecznik Komendy Głównej Policji, insp. Mariusz Ciarka.
Zaświadczenie lekarskie, a maseczki. Jakie czekają nas kary?
Jak podkreśla rzecznik KGP, niezakrywanie ust i nosa, jak i odmowa pokazania zaświadczenia może spotkać się z wieloma konsekwencjami. Grozi nam nie tylko grzywna, ale nawet kara pozbawienia wolności!
Podrobienie, jak i posłużenie się fałszywym zaświadczeniem będzie rodziło dla takiej osoby skutki prawne związane z przestępstwem poświadczenia nieprawdy określonym w art. 270 kk i takiej osobie może grozić kara pozbawienia wolności nawet do lat pięciu - mówi Ciarka.
Za brak maseczki bądź przyłbicy grozi nam również mandat w wysokości 500 zł. Jeśli odmówimy jego przyjęcia, to policja może skierować wniosek o ukaranie nas do sądu.