Nowy terminal cargo znajduje się przy drodze wojewódzkiej nr 774 w odległości około kilometra od dotychczasowego terminalu cargo i terminalu pasażerskiego. Przed nowym terminalem zapewniono miejsca postojowe dla 24 pojazdów – 9 tirów i 15 samochodów dostawczych (pod starym terminalem czekać na obsługę mogły tylko dwa tiry i dwa auta dostawcze). Powierzchnia użytkowa nowego cargo to 5 600 m2, a kubatura to 39 050 m3. Jednocześnie może być obsługiwane sześć pojazdów (zamiast dotychczasowych dwóch). Oprócz zwykłych towarów, obsługiwane będą także przesyłki wymagające specjalnych warunków, jak np. zwierzęta, leki, materiały radioaktywne i artykuły spożywcze.
Sercem nowego terminalu cargo jest hala magazynowa. Jest oczywiście granica państwa, urządzenia do bezpiecznego przewozu ładunków, duża liczba stanowisk dla samochodów dostawczych i pasażerskich, bo zakładamy, że ponad sto osób będzie mogło tam pracować - mówi Łukasz Strutyński, Prezes Kraków Airport.
Stary budynek, w którym dotychczas było cargo, zostanie przerobiony na tymczasowy terminal pasażerski, dzięki czemu lotnisko w Balicach będzie się rozwijać i zwiększy swoją przepustowość.
On pozwoli na utrzymanie dynamiki naszego rozwoju poprzez zlokalizowanie tam sześciu nowych gate-ów. Docelowo chcemy rozpocząć rozbudowę terminala pasażerskiego w części zachodniej, potem przejdziemy do części wschodniej, aby finalnie osiągnąć przepustowość w liczbie 19 milionów pasażerów. Mówimy tu o roku 2029 jako starcie pierwszego etapu rozbudowy tego budynku - dodaje Strutyński.
Koszt budowy nowego terminala cargo to ponad 84 miliony złotych netto. W trakcie prac związanych z posadowieniem obiektu wykonano ponad 1000 pali o łącznej długości blisko 14 kilometrów. To niemal tyle, ile wynosi dystans z terenu budowy do Rynku Głównego w Krakowie.
Polecany artykuł: