Podstawowym zadaniem placówki będzie terminowa i planowa obsługa pociągów, w tym zadania z zakresu utrzymania, serwisu i napraw pojazdów kolejowych. Własne zaplecze skróci czas bieżącej obsługi taboru bez konieczności dojazdu do odległych punktów. Jak podkreślają urzędnicy, nowy obiekt jest niezbędny do wzmocnienia i rozwoju kolei w regionie, a także poprawy bezpieczeństwa i komfortu podróży.
Jeżeli chodzi o wyposażenie, tokarka podtorowa, suwnica pomostowa, czyli coś do podnoszenia. Mamy urządzenie do pomiaru nacisku kół. Jeżeli chodzi o laserowy pomiar kół, to jest urządzenie badające czy koła są wymagane są do toczenia czy nie. Mamy też podnośniki do pojazdów szynowych, stanowisko do opróżnienia wc i ładowania zbiorników- wymienia Tomasz Guzik, dyrektor kontraktu Budimex SA.
Na miejscu będą wykonywane m.in. naprawy bieżące i te związane z awariami taboru, a także okresowym ich przeglądem. Powstała też myjnia.
To jeden z najnowocześniejszych obiektów tego typu w Polsce. Trzy tory, z czego dwa są przeznaczone do prac naprawczych i serwisowych, a na jednym torze znajdują się urządzenia myjni kolejowej, które w ciągu kilkudziesięciu minut potrafią umyć pojazd - mówi Tomasz Warchoł, prezes Kolei Małopolskich.
Inwestycja kosztowała ponad 92 mln zł, z czego prawie 70 pochodzi z funduszy unijnych.