Konsultacje w sprawie budowy nowej linii tramwajowej wzdłuż Alei Słowackiego trwały już od pewnego czasu. Momentami były one bardzo burzliwe. Władze Krakowa ostatecznie podjęły decyzję, że prace nad koncepcją utworzenia tramwaju na II obwodnicy zostają wstrzymane, a pomysł odłożony w czasie.
- Zbyt wiele pojawiało się kontrowersji, aby na tym etapie ciągnąć tę dyskusję. Nie zamykamy jej definitywnie, ale przerywamy ją. Ma to też związek z faktem, że musimy ograniczać wydatki miasta. Obecnie nie jesteśmy w stanie myśleć o szybkiej realizacji tego projektu. Moim zdaniem po dobrym przeanalizowaniu on ma szansę i powinien być zrealizowany w niedalekiej przyszłości - mówi Andrzej Kulig, zastępca prezydenta Krakowa.
Podczas konsultacji zaprezentowano łącznie 11 wariantów. Część z nich została odrzucona przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, a część spowodowała duży sprzeciw mieszkańców.
- W przypadku koncepcji, które proponowały puszczenie tramwaju pasem zieleni lub specjalnie powstałym tunelem, wiadomo było, że konserwator zabytków się nie zgodzi. Ma to związek z zabytkowym charakterem Alei. Jeżeli jednak chodzi o wariant tramwaju w pasie drogowym, to mieszkańcy nie wyobrażą sobie, by przy trzech pasach ruchu, dołożyć jeszcze pod oknami tramwaj. Zaproponowano linię na jeden przystanek kosztem komfortu mieszkańców - mówi Marcin Grega, radny dzielnicy Krowodrza.
Na opracowanie wszystkich koncepcji miasto wydało milion złotych.