Puszcza Niepołomice - Pogoń Szczecin
Skład Puszczy Niepołomice
- M. Perchel (bramkarz)
- A. Craciun
- L. Sołowiej
- R. Yakuba
- M. Siplak
- P. Mroziński
- J. Serafin (kapitan)
- J. Atanasov
- M. Cholewiak
- G. Zhukov
- M. Kosidis
Trener: Tomasz Tułacz
Skład Pogoni Szczecin
- V. Cojocaru (bramkarz)
- L. Wahlqvist
- D. Loncar
- Leo Borges
- L. Koutris
- J. Gamboa
- A. Przyborek
- F. Ulvestad
- R. Kurzawa
- K. Grosicki (kapitan)
- E. Koulouris
Trener: Robert Kolendowicz
Sędzią spotkania jest Bartosz Frankowski.
I połowa
Od pierwszych minut widać, że oba zespoły nie będą chciały oddać inicjatywy w spotkaniu. Już w 4. minucie gospodarze odważnie zaatakowali bramkę Valentina Cojocaru, strzał Mateusza Cholewiaka jednak spoczął na słupku.
5' - bramka dla Pogoni Szczecin! Po małym zamieszaniu w polu karny piłka trafia do siatki. Centrę Kamila Grosickiego najlepiej wykorzystał Leonardo Koutris, który z najbliższej odległości skierował futbolówkę pod poprzeczkę. Przyjezdni ze Szczecina obejmują prowadzenie.
11' - rzut karny dla Puszczy Niepołomice, strzał Artura Craciuna został jednak wybroniony przez bramkarza gości. Jedenastka została podyktowana po zagraniu ręką przez Linusa Wahlqvista i analizie VAR. Uderzenie w prawy dolny róg bramki obronił Cojocaru, dobitka natomiast była niecelna.
Żadna z drużyn nie chce odpuszczać w pierwszej połowie meczu. Jeden ze strzałów Pogoni wylądował na słupku bramki strzeżonej przez bramkarza Puszczy Niepołomice, gospodarze odpowiedzieli poprzeczką. Zobaczyliśmy też pierwszą żółtą kartkę, w 35. minucie meczu napomniany został Mateusz Cholewiak z Puszczy.
36' - bramka dla Pogoni Szczecin! Po zagraniu ze stałego fragmentu gry swoją okazję wykorzystuje Linus Wahlqvist. Goście wychodzą na dwubramkowe prowadzenie.
Dwie minuty doliczone do pierwszej połowy spotkania.
Koniec pierwszej połowy meczu. Pogoń Szczecin schodzi do szatni z dwubramkowym prowadzeniem.
II połowa
Rozpoczęła się druga połowa meczu.
52' - bramka dla Pogoni Szczecin! Koulouris dokłada kolejną bramkę i goście wykonują duży krok w kierunku finału na Stadionie Narodowym. Grek wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem Puszczy Niepołomice.
Pogoń Szczecin przejęła inicjatywę na boisku. Przyjezdni ze Szczecina nie pozwalają na zdecydowane ataki Puszczy Niepołomice. Gospodarze próbowali atakować skrzydłem i za sprawą wejścia w pole karne Jakuba Serafina stworzyć zagrożenie, ale nie udało się oddać zdecydowanego strzału. Podobnie dośrodkowanie Antoniego Klimka, po którym piłka została złapana przez Valentina Cojocaru. Pogoń Szczecin nie pozostała dłużna atakom zawodników Puszczy. Po jednej z akcji wywalczyli rzut rożny, który zagroził bramce gospodarzy, ale w tym wypadku nie podwyższyli prowadzenia.
Gospodarze coraz częściej dochodzili do głosu, ale piłki lądowały w rękach bramkarza Pogoni Szczecin lub były niecelne. Niemniej Puszcza nie zamierzała się poddawać. Zawodnicy w białych koszulkach próbowali strzałów z dystansu i wrzutek z przedpola.
W ostatnim kwadransie spotkania Puszcza Niepołomice coraz odważniej atakowała bramkę Pogoni, jednak przyjezdni kontrolowali sytuację na boisku i blokowała ataki gospodarze. Dobre dośrodkowania w pole karne graczy w granatowo-bordowych koszulkach były przez nich wybijane lub spoczywały w rękawicach Cojocaru. Pogoń starała się kontrować rywali szybkimi atakami.
Ostatni gwizdek. Pogoń Szczecin wygrywa z Puszczą Niepołomice i melduje się w finale Pucharu Polski.