- W Szczepanowicach pod Krakowem samochód śmiertelnie potrącił 11-letniego chłopca, który wysiadł z autobusu. Ofiarą wypadku okazał się aktor Nikodem Marecki, znany m.in. z filmu „Biała Odwaga”.
- Kierowca nie usłyszał zarzutów, gdyż według wstępnych ustaleń był trzeźwy i jechał z dozwoloną prędkością.
- Kluczowa dla dalszego biegu śledztwa będzie planowana rekonstrukcja zdarzenia.
- Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Radia ESKA.
Tragedia w Szczepanowicach. Kierowca bez zarzutów po śmiertelnym potrąceniu 11-latka
Śledztwo w sprawie wypadku, do którego doszło pod koniec listopada w Szczepanowicach, przyniosło pierwsze ustalenia. Jak poinformowała Radio ESKA prok. Oliwia Bożek-Michalec, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Krakowie, dotychczasowe dowody nie dają podstaw do pociągnięcia kierującego do odpowiedzialności karnej.
Kierowca, który potrącił 11-latka w Szczepanowicach, nie usłyszał żadnych zarzutów. W chwili zdarzenia mężczyzna poruszał się z dozwoloną prędkością, a w jego organizmie nie stwierdzono obecności substancji niedozwolonych. Wstępne ustalenia wskazują, że chłopiec wybiegł na jezdnię z autobusu i wtedy doszło do potrącenia. Nie ma obecnie podstaw do postawienia zarzutów kierującemu samochodem. Jednak w toku śledztwa zostanie przeprowadzona rekonstrukcja, która pokaże, czy doszło do naruszenia zasad ruchu drogowego przez kierowcę – powiedziała Radiu ESKA prok. Oliwia Bożek-Michalec, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Przypomnijmy, do dramatycznego zdarzenia doszło w czwartek, 27 listopada 2025 roku, po godzinie 14:00 w Szczepanowicach w powiecie krakowskim. Ze wstępnych ustaleń policji wynikało, że 11-letni chłopiec został potrącony przez samochód osobowy chwilę po tym, jak wysiadł z autobusu. Na miejsce natychmiast skierowano liczne siły ratunkowe, w tym strażaków z OSP Goszcza, Trątnowice i Słomniki, policję oraz zespół ratownictwa medycznego. Wezwano także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety życia dziecka nie udało się uratować.
Niedługo po wypadku okazało się, że jego ofiarą jest Nikodem Marecki, 11-letni aktor dziecięcy. Chłopiec miał na swoim koncie role w popularnych produkcjach, takich jak seriale „Zołza” i „Szpital św. Anny” oraz w docenionym przez krytyków filmie „Biała Odwaga”. Informację o jego śmierci potwierdził między innymi reżyser Marcin Koszałka. We wzruszającym wpisie w mediach społecznościowych wspominał Nikodema jako niezwykle utalentowanego młodego artystę, którego kariera dopiero nabierała tempa, a którego odejście jest ogromną stratą.
Okropna wiadomość, nie żyje Nikodem Marecki który grał w Białej odwadze synka głównej bohaterki, Bronki. Nikodem wybieg z autobusu szkolnego i potrącił go samochód. Straszne, wielkie, strata, był bardzo zdolny i świat się przed nim otwierał……do zobaczenia – napisał na Facebooku Marcin Koszałka, reżyser filmu „Biała odwaga”.