Spektakularny gest krakowskiego youtubera. Władze dziękują Buddzie

Powódź 2024 w Polsce. Budda ruszył na pomoc potrzebującym

Pochodzący z Krakowa youtuber Budda jest obecnie jednym z najbardziej znanych influencerów w Polsce. Na Instagramie może pochwalić się liczbą 2,3 miliona obserwujących, natomiast na Youtubie ma 2,4 miliona subskrybentów. Swoją niewątpliwą popularność mężczyzna zawdzięcza w sporej mierze swojej hojności. W przeszłości Buddzie zdarzało się bowiem rozdawać widzom miliony złotych czy zorganizować loterię, w której do wygrania były sportowe samochody. Nie jest również tajemnicą fakt, że youtuber podarował swojej partnerce restaurację w śródmieściu Warszawy. Nie powinno zatem dziwić, że jego wsparcie dla powodzian nie skończyło się na zwykłym przelewie i dało znacznie bardziej spektakularne efekty.

Budda rzucił się na pomoc potrzebującym, jak tylko wrócił z Bałkanów do kraju. W swoich mediach społecznościowych od razu zapowiedział wyjazd do rejonów najbardziej zniszczonych przez żywioł i podjęcie działań na rzecz rodzin, które zostały dotknięte sytuacją powodziową. Influencer poprosił także swoich obserwatorów o nierobienie sobie z nim zdjęć w nadchodzącym czasie:

Wsiadamy i ruszamy w Polskę. Mamy bardzo konkretny plan, który, przy odrobinie szczęścia i empatii, może pomóc setkom, a nawet tysiącom ludzi. Działamy niemal z minuty na minutę, i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już jutro zaczniemy... budować! Jedyna prośba ode mnie: gdziekolwiek się pojawię, nie róbmy sobie zdjęć. Zrobienie zdjęcia z jedną osobą oznacza, że muszę zrobić je z każdą, a każda minuta ma teraz ogromne znaczenie, więc nie traćmy czasu na takie drobiazgi. Będę informował - brzmiał jeden z wpisów youtubera.

W środę, 18 września na swoim kanale nadawczym na Instagramie opisał początki działalności swojej ekipy:

Nasz 6-kołowy przyjaciel z Ameryki od dziś wozi worki z piaskiem, prowiant, sprzęt oraz ludzi po podmokłych terenach w okolicy Wrocławia. Od jutra DOZE angażuje się jeszcze mocniej. Dziś byłem w terenie po środku tego wszystkiego w kilku miejscowościach - wygląda to jak koniec świata. Moim zdaniem w obliczu czegoś takiego - niezależnie od podziałów by wypadało się (chociaż na chwilę) zjednoczyć - apelował influencer.

Dziś wiemy, że pomoc Buddy nie ograniczyła się do kwestii transportu najbardziej potrzebnych środków, a skala wsparcia, jaką okazał pokrzywdzonym przez żywioł przeszła chyba najśmielsze oczekiwania jego widzów.

Budda przekazał domy dla Powodzian. Podziękowania burmistrza Paczkowa

W sobotę, 21 września w rozmowie z Kanałem Zero Budda zdradził, że zdecydował się przekazać cztery domy dla rodzin, które straciły dach nad głowa podczas powodzi w Paczkowie w województwie opolskim:

Kim jest znany youtuber Budda z Krakowa? Poznaj te nieznane fakty na jego temat

Może nieprzesadnie chwalić ze względu na to, że łatwo jest narzucić narrację, że pomaga się po to, żeby tylko i wyłącznie się pokazywać na wywiadach, więc to pewnie wynika troszeczkę z tego. Rzeczywiście pojawił się przeciek od lokalnej ludności, który mówił o tym, jaki mamy tutaj bardzo niestandardowy pomysł. Za sobą mamy pierwszy z czterech domów, które postanowiliśmy tutaj przywieść w gotowej formie transportem overload dla rodzin z dziećmi, które na chwilę obecną śpią na halach produkcyjnych ze względu na to, że ich domy akurat zostały zmiecione do absolutnego zera i nie mają gdzie się podziać - powiedział Budda w wywiadzie dla Kanału Zero.

Obecnie wszystkie cztery domy już stoją, a całą akcję udało się przeprowadzić w zaledwie dwa dni, o czym youtuber poinformował w filmie na kanale Youtube. Ten spektakularny gest spotkał się nie tylko z ciepłym przyjęciem widzów, ale również z podziękowaniami ze strony samych władz miasta, a dokładniej burmistrza Paczkowa Artura Rolki, który napisał na oficjalnym Facebooku:

Dzięki Kamilowi Labudda 'Budda', polskiemu youtuberowi, na paczkowskim stadionie powstało tymczasowe miasteczko domków firmy 'Letniskowo'. W domkach zamieszkają powodzianie z Paczkowa oraz Stronia Śląskiego i Lądka-Zdrój. Tym samym wspólnie z gminą Paczków, która udzieliła terenu oraz zapewniła 100-tonowy dźwig, Kamil Budda po raz kolejny pomógł potrzebującym. Z mojej strony dziękuję Kamilowi za dar i zainteresowanie a Marcinowi Szaleńcowi, naczelnikowi Wydziału Gospodarki Komunalnej i Inwestycji, za ekspresową realizację zadania po stronie gminy Paczków. Dziękuję. DZIELIMY SIE DOBREM.