Transformacja energetyczna z węglowej na odnawialną musi być sprawiedliwa. Zarząd Małopolski przygotował w tym celu dokument dla Unii Europejskiej. Samorząd województwa chce zabezpieczyć środki z unijnego Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, które zagwarantują, że likwidacja energetyki węglowej w Małopolsce przejdzie możliwie jak najbardziej bezboleśnie. Rząd Wyliczył, że w skali kraju mowa o 247 milionach euro. W banku projektów Małopolski są propozycje za 4 miliardy złotych.
Z jednej strony to będą kwestie związane z transformacją społeczną, czyli przekwalifikowania pracowników do nowej rzeczywistości. Druga sprawa to przekształcenie gospodarki i całego systemu energetycznego, postawienie go na odnawialne źródła energii i trzecią jest ten model dotyczący ochrony środowiska - mówi Wicemarszałek Tomasz Urynowicz.
Urzędnicy ustalili, że największą obawą Małopolan w związku z transformacją jest utrata miejsc pracy w kopalniach i elektrowniach. Strategia proponuje szereg rozwiązań.
Od szkoleń dla osób, które by chciały założyć działalność gospodarczą, dotacje, szkolenia też na założenie działalności, ale i dla firm, głównie tych najmniejszych a więc małych i średnich przedsiębiorstw. To są też dotacje, więc taki łakomy kąsek - mówi Dyrektor Departamentu Zrównoważonego Rozwoju Joanna Urbanowicz.
Dokument musi być zaopiniowany przez Rząd po czym trafi do Komisji Europejskiej. Decyzja co do środków z Funduszu Transformacji ma zapaść pod koniec roku.