Coraz częściej odnotowuje się akty wandalizmu w komunikacji miejskiej oraz na przystankach. Mowa o powybijanych szybach, wywróconych koszach na śmieci, a nawet... kradzieżach rozkładów jazdy. Także automaty biletowe są dewastowane, ale nie tylko.
Przypadki dewastacji zdarzają się także wewnątrz pojazdów. W zeszłym roku odnotowaliśmy 27 takich spraw. One dotyczą m.in. niszczenia kasowników i wybijania szyb - mówi Marek Gancarczyk, rzecznik MPK w Krakowie.
Tacy przestępcy czują się jednak anonimowi. Policjanci apelują, by będąc świadkiem ataków wandali powiadomić policję lub straż miejską.
Dobrze jest zapamiętać rysopis tych sprawców, także ich charakterystyczne cechy, np. kolor plecaka. Jeśli jesteśmy świadkami takiego zdarzenia to zapamiętajmy gdzie oni udali się. Wówczas policjanci będą sprawdzać ten rejon- mówi Piotr Szpiech z Komendy Miejskiej Policji.
Naprawa zniszczeń to nie tylko dodatkowa praca i koszty pokrywane z budżetu Miasta. To przede wszystkim utrudnienie życia krakowian, którzy korzystają na co dzień z komunikacji miejskiej.