Wszystko zaczęło się od jednego zdania…
Nowożytna historia Wodociągów Miasta Krakowa sięga początków XX wieku. Podczas burzliwych obrad Rady Miasta Krakowa, na mównicę wkroczył Józef Dietl. Ówczesny Prezydent Miasta wypowiedział wtedy przełomowe słowa: „Nie zrażajcie się, Panowie wielkimi kosztami, jakie pociągnie za sobą urządzenie wodociągu, bo koszta przeminą, korzyści zaś będą wieczne!”. Jednak nie od razu wodociąg zbudowano. Wysokie koszty budowy, skutecznie zniechęcały miejskich Radnych do działania. Krakowianie musieli więc uzbroić się w cierpliwość i przeczekać trudną sytuację sanitarną. Trochę wody upłynęło, zanim myśl Józefa Dietla udało się zrealizować. 14 lutego 1901 r. otworzono oraz oddano do użytku publicznego pierwszy Zakład Uzdatniania Wody na Bielanach.
Koszty przeminęły, korzyści zostały
W roku 1901 powierzchnia Krakowa wynosiła niecałe 7 km2, co odpowiada prawie 15-krotnej powierzchni dzisiejszych Błoń. Miasto zamieszkiwało wówczas niecałe 100 tys. ludzi. W dniu otwarcia z wodociągu miejskiego mogli skorzystać mieszkańcy zaledwie 227 gospodarstw, ale już rok później ta liczba wzrosła prawie siedmiokrotnie. Krakowianie szybko doszli do wniosku, że bezpośredni dostęp do bieżącej wody znacznie podnosi komfort i jakość życia. Potrzeby stale rozwijającego się miasta rosły, dlatego kolejne pokolenia krakowskich wodociągowców zakasały rękawy do ciężkiej pracy. 120 lat później powstała sieć wodociągowa, która obecnie rozwinięta w linii prostej sięgnęłaby aż do Portugalii.
Kranowianka na wyciągnięcie szklanki
Każdego dnia Wodociągi Miasta Krakowa zaspokajają potrzeby ponad milionowej aglomeracji, dostarczając do prawie 100% mieszkańców miasta dobrą wodę prosto z kranu. Krakowska kranówka jest bogata w substancje mineralne takie jak wapń, magnez, potas i sód. Są to składniki niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Na jeden litr przypada ich ponad 360 mg. Kranowianka stanowi więc świetną alternatywę dla wody butelkowanej – po prostu odkręcamy kran, podstawiamy szklankę i już możemy nawadniać organizm.
Sieć kanalizacyjna jest coraz dłuższa
Wodociągi Miasta Krakowa, to nie tylko woda… To również ścieki i co się z tym wiąże – ciągle rozbudowywana sieć kanalizacyjna. W roku 1901, przy niemal 100 tys. mieszkańców, liczyła zaledwie 81 km. 17 lat później krakowska kanalizacja wynosiła aż 1575 km. Obecnie jest na tyle długa, że rozwinięta w linii prostej sięgnęłaby do Hiszpanii i na tyle dostępna, że prawie 99% mieszkańców Krakowa posiada możliwość korzystania z miejskiej kanalizacji.
Edukacja dostępna dla wszystkich krakowian
Dziś już praktycznie każdy mieszkaniec Krakowa wie, co się w ścieku nie mieści, a to pozwala wierzyć, że niechlubne hasło „zatkało się” niebawem całkiem odejdzie w niepamięć. Z drugiej strony, coraz więcej krakowian w różnym wieku sięga po kranowiankę już nie tylko w swoich domach, ale również w restauracjach, szkołach, szpitalach i urzędach. Dzięki dwóm kluczowym kampaniom „W Krakowie dobra woda prosto z kranu” i „To się w ścieku nie mieści!” krakowianie widzą potrzebę zmiany i stawiają na bardziej ekologiczne podejście. A po piętach depczą im już młodsze pokolenia. Z myślą o ich potrzebach edukacyjnych Wodociągi Miasta Krakowa stworzyły pięć programów, które od przedszkola po liceum, uczą o wpływie człowieka na środowisko naturalne, jak należy o nie dbać i racjonalnie wykorzystywać jego zasoby. Każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie!