szpital

i

Autor: Pixabay Kraków. Zapadł wyrok w sprawie błędu medycznego. Ginekolog sam przyznał się do winy

Wiadomości

Wyrok w sprawie błędu medycznego. Krakowski ginekolog sam przyznał się do winy

2023-04-11 20:39

Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy wymierzył ginekologowi-położnikowi oskarżonemu o narażenie na niebezpieczeństwo i nieumyślne spowodowanie śmierci karę łączną roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata, grzywnę 10 tys. zł i zadośćuczynienie w wysokości 161 tys. zł na rzecz pokrzywdzonych. Wyrok jest nieprawomocny.

Kraków. Wyrok dla ginekologa w sprawie tzw. błędu medycznego

Na posiedzeniu we wtorek, 11 kwietnia sąd rejonowy uznał oskarżonego winnym narażenia człowieka na niebezpieczeństwo i nieumyślne spowodowanie śmierci oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentacji medycznej. Lekarzowi wymierzono karę łączną roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 3 lat próby, grzywnę w wysokości stu stawek dziennych po 100 zł (łącznie 10 tys. zł) i zadośćuczynienie w wysokości 161 tys. zł na rzecz pokrzywdzonych. Zasądził również od oskarżonego koszty postępowania. Tym samym sąd przychylił się do wniosku oskarżonego o dobrowolne poddanie się karze.

Akt oskarżenia w sprawie dotyczącej tzw. błędu medycznego przeciwko lekarzowi ginekologii-położnikowi oraz dwóm położnym został skierowany do sądu na początku lutego br. Jak podała wówczas prokuratura, oskarżeni wykonywali obowiązki dyżurnego lekarza specjalisty ginekologii i położnictwa oraz położnych Oddziału Położnictwa i Ginekologii z Onkologią Szpitala Miejskiego im. Gabriela Narutowicza w Krakowie. Ich obowiązkiem była opieka nad będącą w 38. tygodniu ciąży pacjentką.

U kobiety nastąpiło obfite odpłynięcie płynu owodniowego oraz aktywne krwawienie z dróg rodnych. Przeprowadzone postępowanie dowodowe pozwoliło na stwierdzenie, że oskarżeni zaniechali wdrożenia ścisłej obserwacji pacjentki oraz przeniesienia z pododdziału patologii ciąży na blok porodowy. Jak ustalono, było to niezgodne z zasadami wiedzy i praktyki medycznej i naraziło pacjentkę oraz jej nienarodzone dziecko na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, skutkujące nieumyślnym spowodowaniem obumarcia wewnątrzmacicznego dziecka.

Do zdarzenia doszło 13 i 14 lipca 2019 roku. Śledczy ustalili również, że po wykonaniu zabiegu cesarskiego cięcia lekarz dyżurny zmienił treść zapisów w elektronicznej dokumentacji medycznej pokrzywdzonej dotyczących jej stanu zdrowia. W odniesieniu do lekarza, jako osoby uprawnionej do wystawienia dokumentu, postępowanie dotyczyło więc również poświadczenia nieprawdy w dokumentacji medycznej.

Ginekolog przyznał się do zarzucanych mu czynów oraz złożył wniosek o wydanie na posiedzeniu wyroku skazującego i orzeczenie uzgodnionej z nim kary i środków karnych. W sprawie oskarżonych położnych toczy się osobne postępowanie.

Tradycyjne Święto Rękawki w Krakowie

QUIZ. Jak dobrze znasz wiejskie zwyczaje i obrzędy?

Pytanie 1 z 9
W dawnych czasach istniał zwyczaj "smagania innych" wierzbowymi gałązkami. Na Suwalszczyźnie wypowiadano wtedy formułkę: