Kraków. Widowisko teatralne z okazji Pochodu Kopernikańskiego zachwyciło krakowian i turystów
Ponad dwustu artystów, w tym aktorów, cyrkowców, szczudlarzy, tancerzy, akrobatów przy akompaniamencie muzyków wzięło udział w Pochodzie Kopernikańskim na cześć 550. rocznicy urodzin astronoma orz 45-lecia wpisania Krakowa na listę Światowego dziedzictwa UNESCO. Widowisko obserwowały tłumy krakowian.
- To dobry sposób na świętowanie urodzin Kopernika. Nie zawsze musi być tak na poważnie i naukowo, a Kopernikowi chyba się podoba. Dzieciaki mogą dzięki temu zainteresować się historią. Wytłumaczyłam im kim, był Mikołaj Kopernik także przy tej okazji, miałam możliwość opowiedzenia o tym. Taki krakowski klimat i tak powinno być na co dzień - mówili uczestnicy.
Barwny korowód wyruszył w sobotę, 9 września o godzinie 17 spod Bramy Floriańskiej. Obecne były wszystkie grupy społeczne z Krakowa XVI wieku.
- Okazaliśmy troszeczkę takiej pospolitej rzeczywistości, jaka mogła być w średniowieczu — panny łatwego prowadzenia się, bogaci mieszczanie, inteligencja, maszerowali profesorowie. Pokazaliśmy takie epizody nawiązujące nawet do czasów teraźniejszych. Przygotowania trwały pół roku, a próba była jedna podczas widowiska - mówił Jerzy Zoń, dyrektor Teatru KTO i reżyser Pochodu Kopernikańskiego.
To było wielkie święto Krakowa - i to podwójne. Sobotnie wydarzenie to był również ukłon w stronę Starego Miasta, które 45 lat temu zostało wpisane na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.