Jakie rodzaje wypowiedzenia umowy o pracę wyróżniamy? Ile wynosi okres wypowiedzenia umowy? W jakich przypadkach zastosowanie znajduje zwolnienie dyscyplinarne? Na te i inne pytania postaramy się odpowiedzieć w niniejszym materiale.
Jaki jest okres wypowiedzenia umowy o pracę?
W większości przypadków, umowa o pracę rozwiązywana jest na dwa sposoby. Pierwszym, najbardziej oczywistym z nich, jest naturalnie koniec przewidzianego umową terminu współpracy. Niemniej, pracownik może zostać zwolniony przed upływem tego terminu w różnych sytuacjach, otrzymując od pracodawcy wypowiedzenie umowy o pracę – może również sam takowe złożyć. Naturalnie, zerwanie współpracy przez wypowiedzenie może znaleźć zastosowanie także w przypadku osób zatrudnionych na czas nieokreślony.
Wypowiedzenie umowy o pracę charakteryzuje się jednak pewnym, dodatkowym czynnikiem, który ma za zadanie chronić zarówno interesy pracodawcy, jak i pracownika. Chodzi oczywiście o okres ochronny, a więc czas, przez jaki pracownik będzie wykonywał swoje obowiązki i otrzymywał za nie wynagrodzenie po otrzymaniu wypowiedzenia. Długość tego okresu jest uzależniona od stażu pracy zatrudnionego w danej firmie i wygląda następująco:
• 2 tygodnie – jeśli pracownik zatrudniony był krócej niż 6 miesięcy,
• 1 miesiąc – jeśli czas zatrudnienia pracownika oscyluje między sześcioma miesiącami, a trzema latami,
• 3 miesiące – jeśli pracownik zatrudniony jest dłużej niż 3 lata.
Choć celem zachowania okresu wypowiedzenia jest ochrona ekonomiczna pracownika i pracodawcy, to nie zawsze będzie ona dla obu stron korzystna. Jeżeli obie strony zgadzają się co do tego, że ich ścieżki powinny się rozejść w trybie natychmiastowym, mogą pominąć okres wypowiedzenia – wówczas będziemy mówili o rozwiązaniu umowy za porozumieniem stron.
Wypowiedzenie za porozumieniem stron
Jak sama nazwa wskazuje, wypowiedzenie za porozumieniem stron oznacza, że obie strony zgadzają się co do tego, że chciałyby rozwiązać wiążący je stosunek pracy w trybie natychmiastowym. Muszą jednak ten fakt potwierdzić na piśmie.
Rozwiązanie umowy za porozumieniem stron pomija konieczność zachowania okresu wypowiedzenia (bez względu na staż pracy osoby zatrudnionej), jednocześnie nie pociągając za sobą żadnych konsekwencji, jak ma to miejsce na przykład w przypadku zwolnienia dyscyplinarnego.
Wypowiedzenie za porozumieniem stron najczęściej spotykane jest w sytuacji, w której pracownik zatrudniony na okres próbny nie odnajduje się w warunkach zastanej pracy, lub w sytuacji, w której wieloletni pracownik z powodu najrozmaitszych czynników (zmiana miejsca zamieszkania, nagła choroba, etc.) nie będzie w stanie w dalszym ciągu wywiązywać się z przydzielonych mu zadań.
Bardzo często tego typu zerwanie stosunku pracy ma charakter przyjacielski, służąc na przykład dalszemu rozwojowi kariery zawodowej pracownika w innej firmie, na wyższym stanowisku. Gdy mówimy o wieloletnim pracowniku, może mieć miejsce także podziękowanie za współpracę w formie oficjalnej imprezy czy upominku, którym strony wzajemnie się obdarowują.
Zwolnienie dyscyplinarne – kiedy?
Zwolnienie dyscyplinarne jest zdecydowanie najostrzejszą i najmniej przyjemną formą zerwania stosunku pracy i może nieść za sobą poważne konsekwencje. Na szczęście, pracodawca może zastosować je wyłącznie w ściśle określonych ustawą sytuacjach, w których pracownik dopuszcza się ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych (np. praca pod wpływem alkoholu), traci uprawnienia niezbędne dla dalszego wykonywania zawodu, czy zostaje skazany prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo, w konsekwencji tracą możność dalszego podejmowania zatrudnienia.
Konsekwencją zwolnienia dyscyplinarnego jest informacja na ten temat w świadectwie pracy osoby zatrudnionej – taki wpis zdecydowanie nie będzie stanowił zachęty dla przyszłego pracodawcy. Rzecz jasna, na rozmowie kwalifikacyjnej można zwyczajnie nie wspominać o tego rodzaju zaszłościach, jednak w sytuacji, w której byliśmy zatrudnieni w danej firmie przez długi czas, luka w życiorysie także będzie budzić w przyszłym pracodawcy uzasadnione podejrzenia co do nas.