Sztuczna inteligencja w służbie weterynarii. Naukowcy Akademii Górniczo-Hutniczej wspólnie z zespołem weterynarzy pracują nad innowacyjną technologią, która pomoże szybciej diagnozować choroby nowotworowe u zwierząt. Jak mówi kierownik projektu Maciej Wielgosz, kluczowe jest tutaj zautomatyzowanie analizy próbek cytologicznych. Ma to pozwolić na prostsze podejmowanie wstępnych decyzji co do leczenia.
To jest pierwszy taki etap, który można powiedzieć że jest już zakończony, w naszych pracach. Ze zdjęć cytologicznych jesteśmy w stanie z dużą dokładnością, do dziewięćdziesięciu paru procent, rozpoznawać trzy typy zmian nowotworowych - mówi.
Pracownicy Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami przyznają, że pod względem technologii weterynaryjnej Polska jest zacofana, dlatego każda innowacja na tym polu jest na wagę złota.
Na takie badania czeka się kilka tygodni, koszt takiego badania to kilkaset złotych. Wbrew pozorom jeżeli chodzi o jakość weterynaryjną to już Rosja ma dużo lepszą niż my. Super, że AGH wpadło na taki pomysł, żeby właśnie w ten sposób pomóc zwierzętom - mówi Joanna Repel z KTOZ.
Naukowcy mówią, algorytm jest technicznie prawie gotowy. Problemem są jednak kwestie prawne, które utrudniają przekazanie go weterynarzom. Dopracowanie technicznych aspektów projektu powinno potrwać do pół roku. Naukowcy nie są w stanie jednak określić jak długo potrwa rozwiązywanie kwestii prawnych żeby z algorytmu mógł skorzystać dowolny weterynarz.