Pył saharyjski

i

Autor: Radio ESKA/print screen IMGW X (Twitter) Pył znad Sahary dotrze 27 lutego do Polski

Wiadomości

Atak pyłu saharyjskiego w Polsce nastąpi w ciągu najbliższych godzin. Jakie szkody może wyrządzić?

2024-02-27 15:28

"W wielu miejscach silne zamglenia i mgły ograniczające widzialność do 200 metrów", ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. To jednak niejedyne zjawisko, które czeka nas we wtorek, 27 lutego. Do Polski dotrzeć ma ogromna chmura pyłu znad Sahary. To żółtawy osad, który możemy obserwować na przykład na samochodach. Czy jest groźny lub nawet promieniotwórczy? Jakie szkody może wyrządzić?

Pył znad Sahary nad Polską. Oto, co koniecznie trzeba wiedzieć

Powoduje charakterystyczne zamglenie nieba, a zimą osiada na śniegu zabarwiając go na kolor czerwony, tak IMGW opisuje zjawisko pyłu saharyjskiego, który kilka razy w roku dociera do Polski. We wtorek, 27 lutego może być on widoczny szczególnie we wschodniej, centralnej i południowej części kraju. Unoszony przez wiatr z Afryki Północnej pył jest szczególnie uciążliwy dla posiadaczy samochodów, ale czy jest groźny?

Czy pył saharyjski jest radioaktywny?

Osoby posiadające auta parę razy w roku są zdenerwowani rano, gdy widzą swoje auto pokryte pyłem. Jest żółtawy, rozmazujący się i trudno się go pozbyć. Podobny pojawia się wiosną, jednak wtedy jest to osad z drzew i roślin. Pylą bowiem wówczas brzozy, żyto dęby, , pokrzywa oraz jeszcze ponad 150 gatunków traw. We wtorek, 27 lutego będzie to natomiast pył znad Sahary, o którym mówi się, że może być radioaktywny, ponieważ występują w nim izotopy promieniotwórcze. Państwowa Agencja Atomistyki nie wydała jednak żadnego komunikatu w związku z tym zjawiskiem. Ilość izotopów promieniotwórczych jest w pyle, który dociera nad Polskę niewielka i nie stanowi on zagrożenia. Obecnie na terenie RP nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska, poinformowano.

ZOBACZ TAKŻE: Niebezpieczne zjawisko na Babiej Górze. Może spowodować lawinę 

Jak politycy oceniają Szymona Hołownię?