Charytatywny projekt krakowskich pedagogów. Stworzą szkołę dla dzieci uchodźców

W projekt zaangażowali się między innymi nauczyciele polskiego, matematyki i przyrody, ale także psychologowie i inni specjaliści, którzy dla dzieci będą pracować non profit. Szkoła zostanie otwarta 14 marca na krakowskim Ruczaju. Inicjatorka powstania Zaczynu Joanna Rutkowska podkreśla, że chce zaoferować dzieciom nie tylko przestrzeń do nauki, ale także bezpieczne miejsce spotkań z rówieśnikami oraz rozwijania pasji.

- Chciałabym, żeby to był też czas do adaptacji do nowych warunków i możliwości zapomnienia o codziennych problemach. Dlatego oferuję dzieciaczkom, które będę chciała przyjąć, zajęcia dodatkowe jak plastyka, muzyka, taniec, zajęcia teatralne czy z gimnastyki artystycznej. Oferuję również specjalistyczne zajęcia z logopedami, neurologopedami, zajęcia dla dzieci z autyzmem czy zespołem Aspergera - wyjaśnia Rutkowska.

Pomysłodawczyni Zaczynu zaznacza, że projekt powstał z myślą o uchodźcach, którzy w Polsce planują zostać na dłużej i których dzieci będą kontynuowały naukę na dalszych etapach. Początkowo placówka ma działać w godzinach popołudniowych i wieczornych.

W związku z bardzo trudnymi przeżyciami dzieci z Ukrainy pedagodzy zdają sobie sprawę, że potrzebna będzie im pomoc psychologiczna. Szkoła nie ma wywierać presji, dlatego nie zostanie w niej wprowadzony system ocen, jaki znamy z innych placówek.

- Trzeba pamiętać, że dzieci, które do nas przyjadą, przechodzą różne etapy. Na początku może być to takie zakochanie w nowym miejscu: "coś nowego, coś fajnego". Później może być apatia, złość, że "czemu jesteśmy tu, a nie tam?". Może pojawić się później agresja, później wycofanie, a na końcu zrozumienie sytuacji i chęć współpracy, więc musimy być na to przygotowani. Im dziecko starsze, tym silniej i dłużej będzie to przechodziło. Dlatego chciałabym zaoferować wsparcie pscyhologiczne zarówno dla dzieci, jak i dla osoby dorosłej - mówii Joanna Rutkowska.

Zapisy do szkoły Zaczyn mają rozpocząć się w okolicach 9 marca, choć już teraz do inicjatorki powstania Zaczynu zgłaszają się dziesiątki zainteresowanych rodziców.