Dodatku węglowego nie ma, ale to nie problem. Co się dzieje z jakością węgla?
Osobiście jestem zawiedziony jakością węgla, który kupiłem (Marcel kostka), nie wypala się w kotle i zostają duże kawały niespalonego węgla, nawet próbowałem na węgiel wkładać drewno, żeby dopalił się węgiel i nic. Mam obawy, czy to jest polski węgiel z naszych kopalni? Bo coś nie mogę w to uwierzyć; Zakupiłem Groszek 5-25 Staszic-Wujek, miał mieć 33MJ (...), piec osiąga ledwo 47 stopni, codziennie wyrzucam po 2 do 3 wiader popiołu i spieków; Miałem taki sam problem z groszkiem z Marcel, to tylko niektóre komentarze klientów e-sklepu Polskiej Grupy Górniczej. O problemach z kiepską jakością węgla informują jednak nie tylko oni. W sieci pojawia się coraz więcej wątpliwości, czy węgiel reklamowany jako polski nie jest czasem mieszanką. Początek poprzedniego sezonu grzewczego wiązał się z ogromnymi problemami z dostępnością węgla. Później uruchomiono dodatek węglowy, a także zaczęto sprowadzać węgiel importowany. Kolejno weszła w życie także dystrybucja węgla dla gospodarstw domowych przez gminy i właśnie dlatego z zeszłego sezonu grzewczego zostało sporo zapasów, co budzi wątpliwości tegorocznych kupujących.
Cena węgla i dostępność to nie problem, z jakością jest gorzej
Sklep PGG, w którym najczęściej Polacy kupują węgiel poinformował, że w związku z atakiem mroźnej zimy klienci nie muszą się obawiać. Opał z kopalń Polskiej Grupy Górniczej S.A. jest dostępny i można kupić go na bieżąco w naszym sklepie internetowym. Poinformowano także, że spółka oferuje do sprzedaży wyłącznie własny polski węgiel, nie prowadzi sprzedaży mieszanek z użyciem węgli obcego pochodzenia spoza kopalń PGG S.A oraz posiada wyspecjalizowane służby kontroli jakości. Każda partia węgla opuszczająca kopalnię PGG S.A. jest na bieżąco poddawana badaniom laboratoryjnym pod kątem spełniania najwyższych obowiązujących norm jakościowych.