Nowy juror Masterchef Polska. Kim jest Przemysław Klima?
Przemysław Klima urodził się w Krakowie i to właśnie w rodzinnym mieście rozpoczął swoją kulinarną przygodę, podejmując naukę w szkole gastronomicznej. Po jej ukończeniu wyjechał ze stolicy Małopolski i pracował w różnych restauracjach w kraju i na świecie, m.in. w Danii. Przez pewien czas był także zastępcą szefa kuchni u innego znanego kucharza - Wojciecha Modesta Amaro, którego lokal Atelier Amaro jako pierwszy zdobył gwiazdkę Michelin. Przemysław Klima poszedł w ślady swojego przełożonego i w 2019 roku, wraz z Robertem Gumulińskim otworzył restaurację Bottiglieria 1881, a następnie po roku działalności otrzymał to prestiżowe wyróżnienie. W 2023 r. jego lokal zdobył drugą gwiazdkę. Ponadto w 2021 i 2022 roku krakowian został uwzględniony w rankingu 100 najlepszych kucharzy świata The Best Chefs Award. Biorąc pod uwagę te wszystkie sukcesy, Przemysławowi Klimie nie można odmówić wysokich kompetencji. Dlaczego zatem jego debiut w roli jurora wzbudził negatywne emocje?
Debiut Przemysława Klimy w roli jurora. "Widać brak szacunku do człowieka"
W tym tygodniu Przemysław Klima po raz pierwszy zadebiutował w programie MasterChef Polska w roli pełnoprawnego jurora. W przeszłości pojawiał się bowiem jako gość specjalny w 9. i 10. odsłonie show, a także w 6. edycji MasterChef Junior. Tamte występy nie wzbudziły większych kontrowersji. Tym razem widzowie dość emocjonalnie zareagowali na obecność Klimy w składzie jury. Najwięcej uwag wywołała jego surowe podejście do uczestników oraz padające z ust wulgaryzmy. Na Instagramie i Facebooku programu można znaleźć m.in. takie komentarze:
Pan Przemek nie pasuje do tego programu, jest zbyt chamski dla uczestników.
Panie Przemysławie, fajnie że Pan dołączył, szanuję za wiedzę i umiejętności, ale ta ilość wulgaryzmów w pierwszym odcinku bardzo gryzie się z dotychczasową formułą i klimatem programu. Proszę trochę przemyśleć ten styl, bo jest on trochę niesmaczny, jak źle przyprawione danie. Pozdrawiam
Ten juror wyszedł z chlewni? Rynsztokowy język, jak spod celi.
Nowy juror z ubogim słownictwem...
Po pierwszym odcinku, moje zdanie o tym panu, kiepskie.
Nie podważam kulinarnych i kuchennych umiejętności, poprawy spod ręki szefa pewnie pierwsza klasa, ale już po pierwszymi odcinklu widać brak szacunku do człowieka "chłopi wyciąg te ręce z kieszeni" żenada.