Organizatorem wyścigu jest Stowarzyszenie Krakowskich Studentów Krakostop (SKSK). Na starcie wydarzenia pojawiło się w sobotę około 500 uczestników. Ich zadaniem jest dotarcie autostopem, w jak najkrótszym czasie na metę. Uczestnicy zmierzają do Włoch na camping Florenz, położony w miasteczku Comacchio. Tam czeka na nich sporo atrakcji, w tym wycieczka do pobliskiego San Marino.
- My akurat przyjechaliśmy z Rzeszowa i jedziemy się dobrze bawić.
- Ostatni raz na autostopie byłem w 2018 roku. Teraz pomyślałem, że czas zabawić się znowu.
- A ja jestem pierwszy raz, szukam przygody. Wzięłam ze sobą przede wszystkim swoich najlepszych przyjaciół.
- To fajna integracja, wielka przygoda. Nie jeździjcie do hoteli, a pod namioty i właśnie autostopem - zachęcają uczestnicy tegorocznego Krakostopu.
Krakostop zakończy się 5 maja. Wydarzeniu patronuje Radio Eska.