Spis treści
- Zamknięcie galerii handlowych. Do kiedy?
- Galerie handlowe pozostaną zamknięte? Sprzedawcy liczą straty
- Co dalej z galeriami handlowymi? Polska Rada Centrów Handlowych wystosowała apel
Zamknięcie galerii handlowych. Do kiedy?
Sytuacja związana z pandemią koronawirusa daje o sobie znać w wielu sektorach gospodarki. Chodzi nie tylko o gastronomię, czy siłownie i kluby fitness, ale także o galerie handlowe. Te zostały zamknięte 7 listopada. W centrach handlowych otwarte pozostają tylko:
- sklepy spożywcze,
- drogerie,
- apteki,
- punkty usługowe,
- sklepy z żywnością dla zwierząt
- sklepy z artykułami budowlano-remontowymi
- sklepy z książkami i gazetami
- fryzjerzy
- optycy
- placówki bankowe i pocztowe
Galerie najwcześniej mogą zostać otwarte 29 listopada. Wciąż nie wiadomo, czy do takiej sytuacji dojdzie. Wszystko zależy od sytuacji pandemicznej w kraju.
Galerie handlowe pozostaną zamknięte? Sprzedawcy liczą straty
Okazuje się jednak, że galerie handlowe mogą nie wznowić działalności po 29 listopada. A przynajmniej nie w takim wymiarze, jak przed zamknięcie. Ruch w galeriach handlowych spadł nawet o 80 proc. Wszystko przez to, że wiele osób sądzi, że placówki są zamknięte w całości, a nie tylko poszczególne sklepy.
Sklepom może grozić więc fala upadłości. Przykładowo marki odzieżowe kupują towar na kredyt, a jego zabezpieczeniem jest rzeczony towar. Jeśli ten nie zostanie sprzedany, właściciele nie będą mieć funduszy na zakup np. nowej kolekcji.
Co dalej z galeriami handlowymi? Polska Rada Centrów Handlowych wystosowała apel
Polska Rada Centrów Handlowych zapewnia, że galerie są przygotowane do bezpiecznej obsługi klientów i apeluje o jak najszybsze otwarcie placówek. Podkreśla, że ich dalsze zamknięcie będzie skutkować likwidacją tysięcy miejsc pracy. Zaznacza też, że galerie handlowe mogłyby np. wydłużyć godziny otwarcia, by rozłożyć ruch w placówkach.