Ile trzeba pracować, by kupić kawalerkę w Polsce? Te kwoty mogą zszokować

Ile kosztuje kawalerka w Polsce w 2024 roku?

Od kilku lat ceny mieszkań w Polsce osiągają zawrotne kwoty. Coraz trudniej młodym osobom pozyskać mieszkanie na własność i mowa tutaj już nawet nie o wielopokojowych lokalach, ale o kawalerkach. Ceny wystrzeliły w kosmos i składa się na to wiele czynników. Sytuacja na rynku nieruchomości znacznie pogorszyła się w Polsce wraz z początkiem wojny w Ukrainie i napływu uchodźców. Obecnie wysoka inflacja pogarsza sytuację, a wzrost zarobków nie jest w stanie doścignąć wzrostu cen za metr kwadratowy. Ile kosztuje kawalerka w Polsce w 2024 roku? Te kwoty znacznie różnią się od siebie w zależności o miasta, lokalizacji, metrażu i stanu obiektu. W Krakowie to nawet 16 tys. złotych za metr kwadratowy w mieszkaniu z rynku wtórnego.

Ile trzeba pracować, żeby kupić kawalerkę w Polsce?

Portal Bankier.pl pochylił się nad tym, ile przeciętna osoba w Polsce musi pracować, żeby móc pozwolić sobie na kupno 35-metrowej kawalerki. W swoich wyliczeniach wzięli pod uwagę średnie zarobki brutto oraz uśrednione ceny mieszkań, na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego. Według ich wyliczeń najgorsza sytuacja jest w Warszawie i Krakowie. Mieszkańcy i mieszkanki tych miast musieliby pracować najdłużej, aby kupić kawalerkę. W tym celu potrzebowali odłożyć aż 56 miesięcznych wypłat, co oznacza, że musieliby na ten cel przeznaczyć całkowity zarobek, który zyskali na przestrzeni ponad 4,5 roku.

Nieco lepsza sytuacja na rynku nieruchomości jest w mniejszych miastach Polski. Ile trzeba w nich zarabiać, żeby móc kupić 35-metrową kawalerkę? Według wyliczeń portalu Bankier.pl nieco lepsza sytuacja jest w Gdańsku, gdzie wynosi to około 54 miesięczne wypłaty, podobnie jest w Poznaniu, gdzie ten wynik to 52 miesięczne wypłaty. Znacznie lepsza sytuacja panuje w Łodzi, gdzie ten współczynnik wynosi 42 miesięczne wypłaty.

Gdzie w Polsce żyje się najlepiej? Kraków na podium w nowym rankingu: