Wynalazek powstał w dwadzieścia cztery godziny, w ramach wydarzenia BEST Hacking League. Na początku kwietnia w Warszawie studenci z całej Polski walczyli o zwycięstwo w konkursie, którego temat poznali dopiero na miejscu. Musieli jednak obejść się smakiem, bo pierwsze miejsce zajęła czteroosobowa grupa z krakowskiej uczelni w składzie Balbina Molerus, Maciek Baczmański, Kamil Maćkow i Paweł Machaj.
O urządzeniu wypowiada się pierwsza z autorów zwycięskiej laski:
Laska miała wyświetlacz, na którym komunikowała o przychodzących powiadomieniach, zbliżających się wydarzeniach, sygnalizowała upadek takiej starszej osoby oraz - w momencie, kiedy laska nie została podniesiona - informowała przez Telegram najbliższą osobę o tym upadku. Komunikowała także, gdy powietrze było zanieczyszczone.
Molerus wyjawia też, czy jest szansa, by projekt mógł trafić do masowej produkcji:
Myślę, że tak. Cała konstrukcja jest łatwa do stworzenia, tak samo jak wymiana komponentów. My wykorzystaliśmy takie, jakie były dostępne, ale da się je wymienić na dużo mniejsze, znacznie bardziej kompaktowe. Jest to więc jak najbardziej możliwe do zrealizowania.
Zespół Integry ma na koncie stworzenie między innymi robomyszy, robota kroczącego Zebulon czy samochodu autonomicznego EVE.
Inna ekipa z AGH zajęła w tym samym maratonie programowania trzecie miejsce. Zaprojektowali mobilny dyspenser do leków, który przyjedzie do seniora i poda mu przygotowaną wcześniej porcję środków.