Gdzie Kaufland zamknie sklepy? Czy odbije się to na polskim rynku?
Do niemieckiej sieci hipermarketów Grupy Schwarz należy nie tylko Kaufland, tak także sieć dyskontów Lidl. Wieści o zamknięciu kilkudziesięciu sklepów dotyczą jednak tej pierwszej marki. Sieć obecna jest w Polsce od 2001 roku, a pierwszy sklep otwarto w Stargardzie. Co ciekawe, Polska jest drugim krajem po macierzystych Niemczech, pod względem wielkości zainwestowanego przez sieć kapitału. W naszym kraju jest ponad 240 sklepów, a zatrudnionych jest ponad 15 000 pracowników. Na szczęście sklepy Kaufland mają być zamykane w 2024 roku nie w Polsce, a u naszych zachodnich sąsiadów, m. in. w Greiz, w Dortmundzie-Mengede czy w Siegen. Przyczyną nie są, jak w większość przypadków, kłopoty finansowe sieci, a - jak donoszą niemieckie media - brak potencjału rozwojowego.
Kaufland szóstą firmą wśród sieci handlowych w Polsce
Biedronka, Lidl, Carrefour, Aldi, Dino i właśnie Kaufland - to właśnie tam najchętniej robimy zakupy, dlatego zamknięcia sklepów w Niemczech nie powinny odbić się czkawką na polskim rynku. Oprócz konkurencyjnych cen i dużej dostępności, sieć handlowa szczyci się również aktywną organizacją akcji charytatywnych. Ostatnio sukces odniosła m. in. akcja „List do św. Mikołaja”. Pracownicy Kaufland spełnili ponad 330 świątecznych marzeń dzieci i seniorów. To jednak nie wszystko. Jak poinformowała sieć, użytkownicy programu Kaufland Card mogli przekazywać zebrane punkty na rzecz organizacji pożytku publicznego, z którymi Kaufland współpracuje od lat: Caritas, Fundacji Serca dla Maluszka oraz Polskiej Akcji Humanitarnej. Największą liczbę głosów – ponad 26 000 – uzyskała Fundacja Serca dla Maluszka, otrzymując tym samym wsparcie w wysokości 250 000 zł. Caritas z wynikiem ponad 19 000 głosów dostanie środki w wysokości 150 000 zł, a 100 000 zł za ponad 14 000 głosów przypadło Polskiej Akcji Humanitarnej. Sieć pokazuje zatem, że wygodne zakupy to nie wszystko.