Klasztor Kamedułów na krakowskich Bielanach. Surowa reguła zakonników
Klasztor kamedułów znajduje się w Krakowie, w dzielnicy VII przy al. Konarowej 1, na Bielanach. Jest usytuowany na Srebrnej Górze, w południowo-zachodniej części Lasku Wolskiego, skąd rozciąga się piękny widok na okolicę. Tym, co przyciąga wielu pielgrzymów, jest - oprócz kwestii religijnych - pewien rodzaj tajemniczości i niedostępności tego miejsca. Kameduli są bowiem zakonem monastycznym pustelników, którzy żyją według bardzo rygorystycznych zasad. Mnisi mieszkają osobno, spotykają się wyłącznie podczas mszy świętej, na modlitwy i wspólne posiłki. Dzień rozpoczynają bardzo wcześnie - o godz. 3.30. Na ich regułę składa się m.in. post, kontemplacja czy zachowanie milczenia.
Pomimo tak dużego zamknięcia na świat zewnętrzny, do tej pory klasztor można było zwiedzać. Mężczyźni mieli wstęp codziennie przez cały rok, kobiety natomiast w dwunastu wyznaczonych dniach:
- 7 lutego (wspomnienie św. Romualda w dzień translacji relikwii)
- 25 marca (Zwiastowanie Pańskie)
- w Niedzielę Wielkanocną
- w niedzielę Zesłania Ducha Świętego (Zielone Świątki)
- w poniedziałek po niedzieli Zesłania Ducha Świętego
- w Boże Ciało
- 19 czerwca (pamiątka przejścia do nieba św. Romualda)
- w niedzielę po 19 czerwca
- 15 sierpnia (Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny)
- 8 września (Narodzenie Najświętszej Marii Panny)
- 8 grudnia (Niepokalane Poczęcie Najświętszej Marii Panny)
- 25 grudnia
Niewłaściwe zachowanie turystów. Klasztor kamedułów zmienia reguły zwiedzania
Jak podała na swoim Facebooku przewodniczka Alicja Zioło, założycielka Chodźże na wycieczkę, 15 sierpnia, czyli w jeden z tych dni, w których klasztor mogą zwiedzać grupy mieszane, miało dojść do niewłaściwych zachowań wśród turystów. Poskutkowało to wprowadzeniem przez przeora klasztoru kamedułów obostrzeń:
Dzisiaj zostałam poinformowana, że przeor klasztoru kamedułów na Bielanach podjął decyzję o zakazie zwiedzania. Nadal będzie można odwiedzać teren eremu na modlitwę w wyznaczonych terminach. Wiem, że rozważane są również inne dodatkowe restrykcje. Powodem takiej decyzji było zachowanie licznych odwiedzających Srebrną Górę w ostatni dzień otwarty - 15 sierpnia. Tego dnia nie organizowałam wycieczek, byłam na urlopie, wiec nie jestem Wam w stanie powiedzieć dokładnie, o co chodzi. Wiem jednak, że było głośno i bez wyczucia. Niestety, stracimy na tym wszyscy - napisała na profilu "Chodźże na wycieczkę" Alicja Zioło.
Polecany artykuł:
W rozmowie z portalem glos24.pl przeor zakonu, ojciec Mateusz Kolbus wyjaśnił, czego dotyczył problem, i jakie restrykcje zostały wprowadzone, żeby go rozwiązać:
Grupy, wchodząc na teren klasztoru, zatrzymywały się na dziedzińcu, gdzie zapoznawały się z jego historią. Zwiedzanie odbywało się także w kościele, co przeszkadzało osobom, które w nim się modliły. Większość osób, która nas odwiedza, robi to, żeby się pomodlić. Doszły do nas skargi na zwiedzających. Na terenie naszego eremu panuje milczenie, to dotyczy dziedzińca i kościoła - powiedział w rozmowie z glos24.pl ojciec Mateusz Kolbus.
Zgodnie z nowymi regulacjami wycieczki nie mogą już wchodzić do kościoła grupowo ani robić zdjęć. Od tej pory zwiedzanie ma się odbywac wyłącznie indywidualnie z zachowaniem ciszy. Z kolei przewodnicy mają opowiadać historię klasztoru przed wejściem do eremu, a nie w środku.
