Krawcowe z Krakowa szyją maseczki do walki z koronawirusem. Chętnych wciąż przybywa!

2020-03-16 12:00

Aktywistki z Krakowa szyją maseczki dla szpitali. W akcje zaangażowało się już prawie 100 krawcowych, które przez weekend wyprodukowały kilkaset maseczek. Zainteresowanie akcją wciąż rośnie!

Łańcut a koronawirus: Internauci szyją maski dla szpitala zakaźnego. Możesz dołączyć!

i

Autor: Pixabay.com

Pierwsza partia trafiła już do Szpitala imienia Żeromskiego. Kolejne zostaną przekazane do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego, ale lista oczekujących jest długa.

W międzyczasie odezwało się do mnie sześć placówek medycznych, nie tylko z Krakowa, z zapytaniem czy nie uszyjemy im trochę maseczek - mówi inicjatorka akcji Natalia Wiśniowska.

Wesprzeć akcje można choćby przez zakup niezbędnych do powstania masek materiałów. Potrzebni są także kierowcy.

Organizujemy transport, żeby ograniczyć kontakt ludzi między sobą i zorganizować samochód w każdej dzielnicy. Chcemy zwieźć to wszystko w jeden punkt, wolimy unikać sytuacji, że w szpitalach pojawiają się pielgrzymki szyjących dziewczyn - tłumaczy Natalia Wiśniowska.

Zainteresowani wsparciem akcji mogą dołączyć do inicjatywy na Facebooku. Grupa "Maseczki dla krakowskich medyków" liczy już prawie 2 tysiące osób.

Koronawirus: lista szpitali