- Te pieniądze pozwolą na prowadzenie dodatkowych działań, bo koronawirus spowodował, że zakres działalności wielu instytucji został znacznie ograniczony. Po drugie oznacza to brak przychodów z biletów, które stanowiły istotny zastrzyk finansowy w budżetach - mówi Katarzyna Olesiak, dyrektor Wydziału Kultury i Dziedzictwa Narodowego UMK.
To nie koniec planowanego wsparcia dla miejskich instytucji kultury. Na najbliższej sesji Rady Miasta pod obrady zostanie poddana uchwała o dotacjach z tytułu utraconych przychodów.
- Podam przykłady Teatru Bagatela czy Muzeum Krakowa, gdzie przychody tych instytucji roczne sięgały kilku milionów złotych. W tym momencie mamy zrealizowane przychody na poziomie 20%. To nasz obowiązek jako organizatora tych miejsc, aby dotować je w razie potrzeby, co też zamierzamy robić - dodaje Katarzyna Olesiak.
Dotacje trafią między innymi do Krakowskiego Biura Festiwalowego, Muzeum Inżynierii Miejskiej i Teatru KTO.