Wawel

i

Autor: Klaudia Bobela

Wiadomości

Kosztował miliony złotych i popada w ruinę. Co dalej z pawilonem pod Wawelem?

2025-02-18 11:14

Pawilon przy ul. Powiśle w Krakowie wybudowano 15 lat temu. Kosztował ponad 20 milionów złotych. Budynek miał być wizytówką miasta w formie nowoczesnego centrum turystycznego, tymczasem od lat niszczeje i odstrasza turystów. Na ten moment miasto wciąż szuka sposobów na zagospodarowanie obiektu. Jaka przyszłość czeka pawilon pod Wawelem? Mamy komentarz miasta.

Kraków. Co dalej z pawilonem pod Wawelem?

Niszczejący pawilon pod Wawelem wybudowano w 2010 roku za ponad 20 mln złotych, przekazując obiekt w zarządzanie Krakowskiego Biura Festiwalowego. W budynku w założeniu miało powstać nowoczesne Centrum Obsługi Ruchu Turystycznego, jednak inicjatywa ta nie doczekała się realizacji. Budynek CORT od lat niszczeje. Zamiast przyciągać turystów raczej ich odstrasza. W lutym radna Magdalena Mazurkiewicz skierowała interpelację do prezydenta Krakowa ws. opisywanego obiektu.

Okolice pawilonu stały się miejscem spotkań osób nadużywających alkoholu, a teren wokół niego tonie w śmieciach i butelkach. Chodniki są w fatalnym stanie, a drewniane ławki gniją, co tylko potęguje obraz ogólnej degradacji tego miejsca. Brak toalety publicznej, która wcześniej znajdowała się w budynku. Pawilon nie jest zwykłym budynkiem – to 810 metrów kwadratowych nowoczesnej przestrzeni z efektownymi przeszkleniami, marmurowymi posadzkami, węzłami sanitarnymi i pełnym dostępem do mediów. Trudno o lepszą lokalizację dla działalności turystycznej, gastronomicznej czy kulturalnej – obiekt leży u stóp jednej z największych atrakcji turystycznych w Polsce, jaką jest Wawel – pisze w interpelacji radna.

Magdalena Mazurkiewicz pytała władze miasta o pomysły na zagospodarowanie pawilonu, uruchomienie toalety publicznej i poprawy estetyki wokół budynku. Do pisma ustosunkował się zastępca prezydenta Stanisław Kracik. Jak wynika z odpowiedzi, budynkiem na mocy umowy o dzierżawie do 2022 roku gospodarowało KBF. Potem obiekt przekazano spółce Kraków5020. Umowa ta uległa rozwiązaniu 29 lutego 2024 roku.

W związku z faktem, że dalszy sposób i cel udostępnienia ww. obiektu stanowił przedmiot analizy w ZDMK, nie został on udostępniony innym podmiotom, przy czym w pierwszej kolejności rozważane było przeprowadzenie jego modernizacji, obejmującej w szczególności przyłączenie obiektu do miejskiej sieci ciepłowniczej, jak również inne prace, mające na celu doprowadzenie nieruchomości do aktualnie obowiązujących standardów energetycznych w zakresie oświetlenia – poinformował Stanisław Kracik.

W lipcu minionego roku Łukasz Sęk (zastępca prezydenta Krakowa) zwrócił się do dyrektorów miejskich jednostek o wykorzystywanie obiektu CORT przy organizacji m.in. imprez okolicznościowych czy instalacji artystycznych. Chętnych jednak brakowało. W ubiegłym roku zlecono również przegląd budowlany pawilonu pod Wawelem, w wyniku którego ujawniono m.in. uszkodzenia balustrady, uszkodzenia płyt kamiennych, korozję, pęknięcia, nieszczelności żelbetowych płyt czy rur kanalizacyjnych. Aktualnie ZDMK zwrócił się do ZIW o przejęcie w zarząd i utrzymanie w tamtym miejscu toalet publicznych. ZDMK ma również przeprowadzić niezbędne prace remontowe płyt porfirowych na schodach prowadzących do budynku. Co dalej z pawilonem pod Wawelem? Niestety, pomysłów wciąż brakuje.

Zarząd Dróg Miasta Krakowa, we współpracy z Prezydentem Łukaszem Sękiem oraz Prezydentem Stanisławem Mazurem, podejmuje intensywne działania, które umożliwią docelowe zagospodarowanie obiektu. Cel na jaki będzie przeznaczony CORT jest przedmiotem rozważań, które w opinii ZDMK mogą wymagać przeprowadzenia konsultacji społecznych w zakresie sposobu wykorzystania przestrzeni budynku – podaje Stanisław Kracik.

Zapytaliśmy więc wiceprezydenta Krakowa Łukasza Sęka o pomysły na zagospodarowanie budynku.

Kraków Radio ESKA Google News
Autor:

Rozmawiamy na ten temat. Padały pomysły, aby tymczasowo umiejscowić tam tzw. Urban Forum do czasu, aż docelowo zostanie ono ulokowane na Wesołej. To na ten moment bardzo robocza przymiarka. Pozostaje kilka aspektów związanych z decyzjami dotyczącymi np. podpięcia budynku do sieci ciepłowniczej. Trwają rozmowy na temat tego, jak te prace miałyby się kształtować, ile by to kosztowało i czy są na to środki. Pozostaje także kwestia wymiany oświetlenia wewnątrz obiektu na bardziej energooszczędne. Trzecia kwestia to toalety. Zapadła decyzja, aby uruchomić je jak najszybciej. Ten proces już trwa. Rozmawialiśmy również w kontekście konsultacji społecznych z mieszkańcami. Pozostajemy na etapie wewnętrznych uzgodnień. Jeżeli będzie tam tymczasowo działać Urban Forum, to pewnie ten okres wykorzystamy na przygotowanie i przeprowadzanie krok po kroku kolejnych, przygotowawczych prac remontowych. Docelowo zapewne w procesie konsultacji ustalimy z mieszkańcami, co najchętniej by tam widzieli. Wcześniej czekaliśmy także na wyniki budżetu obywatelskiego. Zaproponowano projekt dotyczący tego miejsca. Zobaczymy, czy w tym roku będzie jakiś powtórny – przekazał wiceprezydent.

Miejskie jednostki nie chciały skorzystać z budynku?

Rzeczywiście, było takie zapytanie, natomiast nie zgłaszano konkretnych pomysłów. Nie odnotowaliśmy zainteresowania – dodał.

Co z potencjalnym remontem obiektu? Sprawa wydaje się kosztowna.

Na ten moment ciężko mówić o kosztach. Cały zakres prac nie jest wymagany. Wszystko zależy od funkcji. Jeżeli ta byłaby tymczasowa, to niekoniecznie wszystkie prace musiałyby być w pełni wykonane. Jeżeli musielibyśmy przystosować budynek do innej, stałej funkcji, to wówczas rzeczywiście wymagałoby to większych inwestycji plus rozpatrzenia kwestii ogrzewania. To również kwestia kosztochłonna. Szacunki na pewnym etapie mówiły o kwocie nawet ponad 1,5 mln złotych na wykonanie przyłącza do sieci ciepłowniczej, a to wymaga stosownych analiz – mówi Łukasz Sęk.

Co z dawnym centrum turystycznym? To plan dalej brany pod uwagę?

Centrum turystyczne to zbyt dużo powiedziane. Być może punkt informacyjny, sklep z pamiątkami, czemu nie. To jednak zależy od decyzji co do pełnej funkcji budynku. Nie można niczego wykluczyć – powiedział.

Na kilku ulicach w Krakowie zmieniła się organizacja ruchu. Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami

Faworyci preselekcji | Eurowizja w Esce