Kraków doczekał się własnego zapachu. Jak pachnie stolica Małopolski?

Perfumy "Kraków". Czym inspirował się twórca kompozycji tego zapachu?

Jakub Pietrynka pochodzi z Zamościa, lecz od 14 lat mieszka w Krakowie. Jest absolwentem turystyki, który porzucił pracę na etacie na rzecz sztuki tworzenia perfum. Od 2019 roku prowadzi swoją niszową markę i dotychczas skomponował już sześć zapachów. Jeden z nich to interpretacja polskiego bursztynu oraz zapachu iglastych lasów. W kwietniu premierę będzie miał jego najnowszy zapach o nazwie „Kraków”. Choć Miasto Królów to forma męska, w interpretacji Jakuba Pietrynki nie jest on ani kobietą, ani mężczyzną – będzie to zapach unisex, czyli perfumy przeznaczone zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn. Twórca kompozycji tłumaczy, że już od dłuższego czasu marki niszowe nie stosują podziału na płeć. Wybór zapachu jest bowiem bardzo subiektywny. „Kraków” będzie zatem dla każdego, kto będzie się w nim dobrze czuł. Jak dokładnie pachnie druga – po Gnieźnie, a przed Warszawą - stolica Polski?

- Złożyłem klasyczną, francuską piramidę zapachową. Historię tych nut opisuję w formie spaceru. Zaczyna się on w niedzielę na Wawelu, gdzie jest bluszcz. Później przechodzę na Plac Nowy, gdzie jest kiermasz, na którym można kupić między innymi torby retro z wołowej skóry. Moja ciotka miała kiedyś taką torbę, dlatego ten zapach kojarzy mi się z dzieciństwem. Później przechodzę na błonia, gdzie jest dużo traw i drzew, a na koniec idę nad Wisłę. Siadam na barce, piję kawę i czuję nuty wodne. Tak dla mnie pachnie Kraków. Poza tym ma on bardzo ciekawą pozycję geograficzną. Chodzi tu o pięć parków narodowych, dolinki podkrakowskie, Puszczę Niepołomicką. Spacery są dla mnie inspiracją, staram się je „włożyć” do moich perfum. Oprócz tego lubię też nuty industrialne, takie jak beton, ziemia po deszczu – opowiada nam Jakub Pietrynka.

Kraków zamknięty we flakonie perfum. Gdzie będzie można go kupić?

Perfumy „Kraków” będzie można kupić w dniu premiery, czyli w niedzielę 2 kwietnia o godz. 15.00 w Pawilonie Wyspiańskiego (sklepie Kraków Story) oraz w perfumerii niszowej Lulua na ul. Józefa 22. Zapach będzie też do nabycia w Katowicach, Warszawie, Sopocie, Pszczynie, a także w Szwecji, Rumunii i USA. Zapach Krakowa to ekstrakt perfum, który będzie dostępny w dwóch pojemnościach: 30 ml (cena to 450 zł) i 15 ml (cena to 250 zł).